Dziś jest: 08.12.2024
Imieniny: Makarego, Marii
Data dodania: 2024-04-18 20:47

Aleksandra Sawczuk

Ulotka wyborcza powodem rozprawy? Sąd Okręgowy w Olsztynie oddalił wniosek Grzegorza Matłoki przeciwko Andrzejowi Maciejewskiemu [WIDEO]

W czwartek (18 kwietnia) w Sądzie Okręgowym w Olsztynie odbyła się rozprawa z powództwa kandydata na burmistrza gminy Barczewo Grzegorza Matłoki, przeciwko obecnemu włodarzowi Andrzejowi Maciejewskiemu. Matłoka wskazał w pozwie, iż Maciejewski rozpowszechnia podczas trwania kampanii wyborczej informacje godzące w dobre imię kandydata. Sąd oddalił wniosek w całości.

reklama

Podczas rozprawy pełnomocnik kandydata ubiegającego się o objęcie fotelu burmistrza Barczewa, wskazał, m.in. iż ulotka wyborcza, ogólnodostępna dla mieszkańców, stworzona przez komitet obecnego włodarza gminy, zawiera insynuacje oraz bezpośrednio godzi w dobre imię Grzegorza Matłoki, wykazując, m.in. brak doświadczenia samorządowego.

Wnioskodawca zażądał publikacji w mediach społecznościowych ogłoszenia bądź sprostowania, w którym Maciejewski miałby przyznać się do rozpowszechniania nieprawdziwych informacji o kontrkandydacie.

Obecny burmistrz odniósł się do sprawy, twierdząc, iż w żadnym momencie prowadzenia kampanii nie miał na celu obrażenia czy zarzucenia wskazanych kwestii kontrkandydatowi, ponieważ swoje działania opiera na innych wartościach.

Podczas rozprawy pojawiła się także propozycja zawarcia ugody, natomiast strony na nią nie przystały.

Postanowieniem Sądu Okręgowego w Olsztynie, zarzuty zostały oddalone w całości, z powodu braku konkretnych przesłanek. Kosztami procesu został obciążony wnioskodawca, Grzegorz Matłoka.

Rozstrzygnięcie nie jest prawomocne, stronom przysługuje możliwość złożenia odwołania.

Zaznaczamy, iż pozew został złożony w trybie wyborczym.

Komentarze (11)

Dodaj swój komentarz

  • observer 2024-04-19 09:08:34 83.16.*.*
    i znowu Pan Burmistrz vs Kandydat na burmistrza 1:0
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 33
  • Miras 2024-04-19 07:34:19 46.205.*.*
    Powodzenia p.Grzegorzu
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 38 5
  • Ludojad 2024-04-19 02:26:30 2a00:f41:4874:*
    Cenzura portalu..... Więcej tu nie zajrzę. Xxxxx xxx
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 0
  • Wyborca 2024-04-18 23:29:55 5.184.*.*
    Jeżeli ktoś niema monopolu na wiedzę to musi czytać z kartki a pozatym sondy w Olsztynie są ogrzewane z ciepłowni a nie drewnem no i tu nie pyklo
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 31
  • Ludojad 2024-04-18 21:56:53 2a00:f41:4874:*
    PIS upadł. Obecny rząd dobiera sie do rozliczeń lasów. Z lasów uciekają zająć inne stołki. Przypadek ??
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 23
  • StazakOSP 2024-04-18 21:00:52 31.0.*.*
    Myślę co też pokazała sonda uliczna że Pan Matołka wygra drugą turę.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 38 21
  • Grzegorz Matłoka 2024-04-18 21:00:45 5.184.*.*
    Szanowna Redakcjo, Żeby ułatwić Państwu pracę, wstawiam treść uzasadnienia i zwracam się z prośbą (mimo realizacji przez państwa redakcję materiałów wyborczych na rzecz p. Maciejewskiego) o zachowanie względnej rzetelności. Przenosząc powyższe na stan niniejszej sprawy w pierwszej kolejności wskazać należy, iż wnioskodawca zakwestionował trzy z zapisów ulotki. Pierwszy z nich to: „Jestem świadomy od samego początku kampanii wyborczej, że niektóre osoby z otoczenia moich kontrkandydatów rozpowszechniały zmanipulowane, a nawet nieprawdziwe informacje, które szkodzą mojej osobie oraz funkcjonowaniu samorządu". W ocenie Sądu po przeanalizowaniu zapisu brak jest wskazań by przyjąć, że odnosi się on konkretnie do osoby wnioskodawcy, który na etapie pierwszej tury wyborów był jednym z pięciu kandydatów. Wnioskodawca, poza swoim subiektywnym przekonaniem, w żaden sposób nie wykazał, iż wypowiedź ta dotyczy jego osoby. Uczestnik zaprzeczył, aby zapisy dotyczyły wnioskodawcy. Z zakwestionowanych zapisów i jak i całej treści ulotki w żaden sposób obiektywnie nie można wysunąć takiego wniosku. Ponadto wyraźnie jest mowa o „osobach z otoczenia kontrkandydatów" które miały „rozpowszechniać informacje" a nie samych kontrkandydatów. Nadto brak wskazania o jakie informacje chodzi a tym samym czy i w jakim stopniu mają one związek z wyborami. Analogicznie należy potraktować drugi z zapisów o treści „Zwracam się do wyborców moich kontrkandydatów, zweryfikujcie proszę posiadane informacje, czy są one poparte argumentami, czy może są zwykłymi insynuacjami wyborczymi". Wnioskodawca wskazuje, iż zapis ten ma wskazywać na kierowanie przez niego do wyborców informacji będących insynuacjami wyborczymi. Wnioskodawca i w tym przypadku w żaden sposób nie wykazał, aby zapis ten wiązał się z jego osobą. W toku rozprawy strony wskazywały, iż zapis ten mógł dotyczyć zmanipulowania wywiadu przeprowadzonego z udziałem uczestnika. Ostatecznie uczestnik sam wskazał, iż nie podejrzewa o tą manipulację wnioskodawcy. Faktem jest, iż zakwestionowany zapis nie zawiera również żadnej konkretyzacji o jakie insynuacje chodzi i jaki jest ich związek z wyborami. Tym samym Sąd stoi na stanowisku, iż nie sposób przyjąć, że w/w dwa zakwestionowane zapisy zawierają informacji nieprawdzie dotyczące wnioskodawcy mające choćby potencjalny wpływ na wynik głosowania. Ostatni z zapisów o treści „Jak Państwo wiecie, zostały ostatnio uruchomione duże środki unijne, z których gmina może skorzystać, ale będą one tylko przez pewien niedługi czas. W tym momencie jako gmina, musimy działać sprawnie. Działania reorganizacyjne i wdrażanie nowych osób spowodują duże spowolnienie rozwoju gminy" wnioskodawca zinterpretował jako zarzucanie mu braku kompetencji i chęci działania na rzecz gminy a nadto fałszywe przekonywanie wyborców, że tylko wybór uczestnika Andrzeja Maciejewskiego zapewni wykorzystanie środków unijnych. Uczestnik miał w tym zakresie zmienne stanowisko tj. raz wskazywał, iż zapis ten może odnosić się do wnioskodawcy a ostatecznie wskazał, iż nie dotyczy jego osoby. Zauważyć należy, iż zakwestionowana wypowiedź nawiązuje nie do konkretnych faktów, lecz oceny uczestnika, że zmiana na stanowisku burmistrza spowoduje spowolnienie rozwoju gminy, co mieści się w ocenie Sądu w granicach chronionej traktatowo i konstytucyjnie wolności wypowiedzi i dozwolonej prawem dyskusji wyborczej. Tutaj także wskazać należy, iż materiał nie zawiera żadnych określeń, odnoszących się wprost do osoby wnioskodawcy natomiast odnosi się jedynie do oceny przez kandydata skutków zmiany na stanowisku burmistrza. W tym miejscu ponownie podnieść należy, iż w pierwszej turze wyborów kandydatów było pięciu. Niezależnie od powyższego nawet gdyby przyjąć, iż zapis ten może dotyczyć wnioskodawcy nadal należy mieć na uwadze, iż jest to jedynie ocena skuteczności działań kandydata na rzecz gminy, do czego ma on prawo. Nawet pośrednia krytyka dotycząca nie samej osoby wnioskodawcy, ale skutków ewentualnych zmian personalnych, zważywszy na jej kampanijny charakter i kontekst, z całą pewnością mieści się w granicach dozwolonej formuły dyskursu przedwyborczego czy wyborczego, który to z założenia może przybierać formy odbiegające do wypowiedzi w swej formie wyważonych czy „ugrzecznionych". „W ramach swobody wypowiedzi dopuszczalne jest zatem posługiwanie się przesadą, prowokacją, sarkazmem czy ironią. Akceptuje się ostre i obrazowe formy wypowiedzi. Ochrona wolności wypowiedzi nie zależy od formy jej wyrażenia, a prawo chroni nie tylko wypowiedzi wyważone i rozsądne, ale również przesadzone, drażniące, a nawet odpychające". Przyjmuje się dopuszczalność wyrażania ostrzejszych poglądów i ocen, gdy dotyczą one kwestii mającej istotne znaczenie dla całego społeczeństwa lub jego grupy. Ocena nawet przesadzona, zabarwiona emocjonalnie, jeżeli nie ma na celu tylko znieważenia lub poniżenia określonej osoby, nie powinna powodować odpowiedzialności przewidzianej na wypadek naruszenia godności i dobrego imienia człowieka, bowiem jest pożądanym środkiem wpływania na kształt życia publicznego w demokratycznym państwie. Odnosi się to również do wypowiedzi, które oburzają i obrażają, do poglądów kontrowersyjnych, bulwersujących. Swoboda wypowiedzi i wyrażania opinii nie może być ograniczona tylko do poglądów przychylnych lub obojętnych. (por. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 17.04.2007 r. w sprawie I A Ca 1149/06 Lex nr 394067 i powołane w nim orzecznictwo). Przywołana powyżej teza nawiązuje do stanu faktycznego sprawy niniejszej. Reasumując, co do dwóch pierwszych zakwestionowanych zapisów Sąd uznał, iż nie są one na tyle skonkretyzowane by uznać, że zawierają informacje nieprawdziwe dotyczące wnioskodawcy i mogą mieć wpływ na treść wyborów. Natomiast trzeci zakwestionowany zapis nie stanowi twierdzeń o faktach poddających się kryterium prawdy i fałszu natomiast mieści się w granicach prawem chronionych a zatem nie może mieć wpływu na treść wyborów. Z tych względów, z mocy art. 111 Kodeksu Wyborczego z wyłożonych powyżej przyczyn i w świetle poczynionych rozważań, wniosek podlegał oddaleniu.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 43 23

www.autoczescionline24.pl