Dziś jest: 07.09.2025
Imieniny: Domosławy, Melchiora
Data dodania: 2025-09-07 09:04

Aleksandra Sawczuk

Rodzinna tragedia na Brzezinach. Syn zabił ojca i ranił matkę. Łukasz N. nie trafi do więzienia. Sąd umorzył postępowanie

Rodzinna tragedia na Brzezinach. Syn zabił ojca i ranił matkę. Łukasz N. nie trafi do więzienia. Sąd umorzył postępowanie
Postępowanie wobec Łukasza N. zostało, na wniosek prokuratury, umorzone. Sąd zdecydował o umieszczeniu mężczyzny w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym
Fot. Łukasz Kozłowski / Olsztyn.com.pl

6 września 2024 r. na osiedlu Brzeziny w Olsztynie rozegrały się dramatyczne sceny. 32-letni Łukasz N. zaatakował swoją matkę, raniąc ją w ramię, a potem zabił 62-letniego ojca. Wobec sprawcy zastosowano wówczas środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Warto podkreślić, że Łukasz N. odmówił badania na zawartość alkoholu w organizmie. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Olsztynie. W ostatnich dniach okazało się, iż na wniosek prokuratury, postępowanie karne toczone przeciwko 32-latkowi zostało umorzone. Sąd zdecydował, że mężczyzna trafi do zamkniętego zakładu psychiatrycznego.

reklama

Ranił matkę i zaatakował ojca

Do tragedii doszło w piątkowy wieczór, 6 września 2024 r. Około godziny 21 przed jednym z domów jednorodzinnych, położonych na osiedlu Brzeziny, wywiązała się, makabryczna w skutkach awantura. Syn zabił ojca i ranił matkę, zadając jej cios ostrym narzędziem w ramię.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że napastnik wraz z matką, z którą zamieszkiwał, wyszli z domu i przed posesją doszło najpierw do ataku na matkę. W reakcji na to ojciec ruszył na pomoc, w związku z czym agresja została skierowana przeciwko niemu – relacjonowała w zeszłym roku olsztyńska prokurator, Joanna Kłosowska.

32-letni Łukasz N. zadał swojemu 62-letniemu ojcu, Romanowi N. cztery ciosy narzędziem wielofunkcyjnym typu multitool w klatkę piersiową. Napastnik uciekł z miejsca zdarzenia.

62-latek zmarł w szpitalu

Senior zdołał o własnych siłach wrócić do domu, a następnie został przetransportowany do szpitala, gdzie poddano go operacji. Niestety mężczyzny nie udało się uratować. Jeden z zadanych ciosów okazał się śmiertelny.

Warto wspomnieć, że służby zawiadomili okoliczni mieszkańcy. Poinformowali policję, po osiedlowych uliczkach biega agresywnie zachowujący się mężczyzna, mogący mieć przy sobie niebezpieczne narzędzie.

Tymczasowe aresztowanie i badania toksykologiczne

Dwa dni po zdarzeniu (w niedzielę, 8 września) wobec Łukasza N. zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.

Jak pisaliśmy w artykule pt. „Tragedia na willowym osiedlu w Olsztynie. Syn zabił ojca? [ZDJĘCIA]”, nie udało się ustalić, czy podczas ataku napastnik był trzeźwy, ponieważ 32-latek odmówił badania na zawartość alkoholu w organizmie. Zlecono więc badania toksykologiczne.

Sąd umorzył postępowanie karne. Z jakiego powodu?

Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Olsztynie. W ostatnim czasie okazało się, iż postępowanie wobec Łukasza N. zostało, na wniosek prokuratury, umorzone. Sąd zdecydował o umieszczeniu mężczyzny w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.

- Podejrzany dopuścił się obu zarzucanych mu czynów, jednak zdolność rozpoznania znaczenia tych czynów i pokierowania swoim postępowaniem była u niego zniesiona – przekazał mediom rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie.

Decyzja zapadła na podstawie opinii biegłych psychiatrów.

Komentarze (8)

Dodaj swój komentarz

  • Nikodem 2025-09-07 12:43:23 79.191.*.*
    Ciekawe kiedy zostanie uznany za zdrowego i wypuszczą go na ulice Olsztyna by dalej mordował. Juz takie przypadki były.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0
  • Myślący 2025-09-07 10:42:36 46.112.*.*
    Kolejny POpapraniec...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 12
  • JanuszGołąbek.... 2025-09-07 09:42:28 37.131.*.*
    Brak słów
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0
  • Xxxxxxx 2025-09-07 08:34:32 2a00:f41:8e3:*
    Jak zwykle Olsztyn com.. byleby kliknięcia były no nie ?Po co wspominacie ta tragedię?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 1