Zespół Klinicznego Oddziału Ginekologiczno-Położniczego z olsztyńskiego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego ma za sobą bardzo pracowitą dobę. W ciągu 24 godzin cztery położne i trzech lekarzy przyjęło łącznie jedenaście porodów, z czego siedem zakończyło się cięciem cesarskim.
- To wyjątkowy wynik, który pokazuje zarówno skalę zaufania, jakim pacjentki darzą olsztyński szpital, jak i zaangażowanie całego zespołu medycznego - przekonuje rzeczniczka WSS w Olsztynie, Marta Gołąb-Kocięcka i dodaje, że wszystkie maluchy i ich mamy czują się dobrze.

Oddziały Położnictwa i Neonatologii WSS w Olsztynie posiadają III – najwyższy poziom referencyjności, co oznacza, że są przygotowane do opieki nad pacjentkami i noworodkami wymagającymi najbardziej specjalistycznego leczenia.
W ostatnim czasie na porodówce szpitala wojewódzkiego doszło do innego niecodziennego zdarzenia. Pierwszy raz od trzech lat urodziły się tam trojaczki. Chłopcy: Adam, Marcel i Błażej urodzili się w 34. tygodniu ciąż.

Ciąże trojacze statystycznie zdarzają się raz na 6,5 tysiąca ciąż. Bliźnięta obserwuje się przeciętnie raz na 80 ciąż, a tych w WSS rodzi się rocznie około 50 par.
Czy ostatnie dobre wieści ze szpitala wojewódzkiego to promyk nadziei wobec trudnej sytuacji demograficznej Olsztyna? Przypomnijmy, że w 2024 roku rodzice zgłosili do olsztyńskiego urzędu stanu cywilnego 3920 dzieci, o 28 więcej niż rok wcześniej.
Stolica regionu regularnie traci jednak mieszkańców. Zgodnie z danymi GUS za pierwsze półrocze 2025 roku w Olsztynie mieszka 165 855 osób. To o przeszło 500 mniej niż na początku roku [CZYTAJ RÓWNIEŻ: Populacyjna zagadka Olsztyna. "Ubywa nam mieszkańców, a przybywa mieszkań"].










Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz