W środę (12 listopada) funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego olsztyńskiej komendy miejskiej kontrolowali prędkość, z jaką poruszają się kierowcy podróżujący głównymi ulicami miasta.
Po godzinie 18 w zasięg policyjnego urządzenia pomiarowego jechało poruszające się ul. Wyszyńskiego bmw. Kierujący na jednej z głównych arterii miasta „osiągnął” prędkość 105 km/h, przy ograniczeniu do pięćdziesiątki.
Siedzący za kierownica auta 24-latek musiał pożegnać się ze swoim prawem jazdy na najbliższe 3 miesiące. Kwestią ukarania go za popełnione wykroczenie zajmie się sąd.
Trzy godziny później do podobnej prędkości – nieco ponad 100 km/h - rozpędził się kierujący mercedesem. 39-latek został ukarany mandatem w wysokości 1 500 zł w pakiecie z 13 punktami karnymi i zatrzymanym prawem jazdy.
Obaj kierujący nie będą mogli prowadzić pojazdów przez najbliższe 3 miesiące. Jeżeli zdecydują się wsiąść za kierownicę i zostaną zatrzymani do kontroli drogowej, okres ten przedłuż się o kolejne 6 miesięcy. W przypadku niepokornych kierowców uprawnienia do kierowania mogą zostać trwale cofnięte.











Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz