Dziś jest: 19.04.2024
Imieniny: Adolfa, Leona, Tymona
Data dodania: 2021-10-28 09:22

Cezary Kapłon

Zdesperowani urzędnicy olsztyńskiego ratusza napisali list do radnych

Zdesperowani urzędnicy olsztyńskiego ratusza napisali list do radnych
Fot. Łukasz Kozłowski / Olsztyn.com.pl

Pod listem podpisało się ponad 300 pracowników magistratu. Chodzi m.in. o brak podwyżek czy niejasną ścieżkę kariery.

reklama

25 października został skierowany do radnych list otwarty Związku Zawodowego Pracowników Administracji Samorządowej Urzędu Miasta Olsztyna. Według słów Radosława Nojmana z PiS, list poparło ponad 300 pracowników olsztyńskiego magistratu.

Zwracamy uwagę na fakt, że prezydent Olsztyna nie przystępuje do rzeczowej dyskusji z przedstawicielami pracowników urzędu w sprawie budżetu miasta, funduszu płac, funkcjonującego systemu wynagradzania. Nie uważa za istotne podjęcie dialogu społecznego, a ton jego wypowiedzi jest obraźliwy. Nie do przyjęcia również jest to, że oskarża interlokutorów o sianie zamętu.

– możemy przeczytać w liście sporządzonym przez urzędników.

Od 2008 roku, czyli od czasu, kiedy prezydentem Olsztyna został Piotr Grzymowicz, tylko raz przyznano podwyżkę, w wysokości 170 zł brutto. Było to w 2018 roku.

Kolejna istotna sprawa to taka, że awanse mają nie wiązać się z podwyżkami, czyli ścieżka kariery jest dosyć niejasna.

Zwrócił na to uwagę Radosław Nojman, radny z klubu Prawa i Sprawiedliwości, który na konferencji prasowej przyznał, że w polityce wynagrodzeń panuje chaos.

Wskazywane są wprost przypadki nieadekwatności wynagrodzenia do zakresu obowiązków niektórych pracowników, śladowe podwyżki, kwestie dotyczące tego, że podwyżki były przyznawane, ale tylko w wybranych wydziałach, albo wybranym pracownikom, nie wiadomo według jakiego klucza – przyznał Radosław Nojman.

Radni klubu PiS podkreślili, że w kwietniu 2019 roku zaproponowali na sesji projekt uchwały dotyczący podwyżki dla pracowników urzędu miasta i instytucji podległych, ale wówczas ani prezydent, ani radni koalicji zarządzającej nie podjęli tematu.

Uważamy, że sprawa wymaga poważnej dyskusji i na taką liczymy. Czas najwyższy, bo jesteśmy w momencie kończenia prac nad projektem przyszłorocznego budżetu, dlatego apelujemy do prezydenta Olsztyna o pilne przeprowadzenie wartościowania stanowisk, weryfikację wynagrodzeń w celu usunięcia tych niesprawiedliwości, o których piszą pracownicy urzędu miasta – wyjaśnił Nojman.

Dodał, że jeżeli zaistnieje taka potrzeba, warto by było przeprowadzić zewnętrzny audyt.

Jarosław Babalski z PiS zauważył, że podobny list, poruszający temat niskich zarobków, napisali także pracownicy Miejskiego Urzędu Pracy w Olsztynie.

Radny Łukasz Łukaszewski z Koalicji Obywatelskiej podkreślił, że w przyszłorocznym budżecie znajdą się pieniądze na podwyżki dla urzędników.

Mieliśmy spotkanie z panem prezydentem Grzymowiczem. Rozmawialiśmy o tej sytuacji i ustaliliśmy, że zostaną podjęte kroki, które pomogą pracownikom urzędu w podniesieniu wynagrodzeń. Nie będą to małe środki, ale parę milionów złotych – wyjaśnił Łukaszewski w rozmowie z Radiem Olsztyn.

Komentarze (33)

Dodaj swój komentarz

  • Mała czarna 2021-11-20 17:47:18 188.146.*.*
    Urzędnicy to "eksperci " bez doświadczenia, źle traktują klientów, chamscy bo im się wydaje że są lepszym człowiekiem. Wcale mi ich nie żal. Są ciężkie czasy dla wszystkich. A zarabiać by się chciało niewidomi ile za pracę od 7-15 zbijajac bąki. Niech spróbują na wolnym rynku pracy. będą orać 12 godz. Za parę złotych wtedy się im odechce narzekania ! :)
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • docho 2021-10-30 17:21:26 178.42.*.*
    Urzędnicy to jest kolejna próżniacza kasta .
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 9
  • eeeee 2021-10-30 11:08:52 37.248.*.*
    zamiast listu powinni protestować przeciw rządom prezydenta tego miasta, platformie i kodowi którzy rządzą Olsztynem, a może tak pikieta pod ich domami tak jak kodowcy robią pod domem Kaczyńskiego niech sami poczują smród w gaciach za to co zrobili z tym miastem
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 7
  • Granat 2021-10-29 11:00:02 5.184.*.*
    babalski nojman, nojman,babalski - zło do kwadratu !! Samo zło !!!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 9
  • Dobry Człowiek 2021-10-29 01:20:16 79.191.*.*
    Tutaj redukcja etatów spowoduje wzrost pensji, nagród i normalny przerób jaki jest w prywatnych sektorach tych odpowiedników stanowisk.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 7
  • Ris 2021-10-28 17:30:53 94.254.*.*
    U nas do pracy ciągle przyjmują się ludzie z UM Olsztyn. Jeden poleca 2giego. Ogół tych ludzi to całkiem zdolne beste ale leniwe niesamowicie. Przyzwyczajeni do siedzenia, plotkowania, obgadywania. Dobra szkole tam dostali. Młody człowiek jak raz się nauczy takiego stylu pracy to później kaplica
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 11
  • Mike 2021-10-28 15:22:25 195.191.*.*
    Najlepiej by było gdyby dostał się do Sejmu to nie musielibyśmy na niego patrzeć, z drugiej strony jak się tam nie dostanie będzie szalał na UWM...najlepiej niech go syn przygarnie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 3
  • qwert1234 2021-10-28 15:00:21 88.156.*.*
    Jakto nie wiadomo jaka jest ścieżka awansu i zatrudnienia? Jesteś np kolegą syna i cyk zostajesz asystentem. Ilu ich w sumie miał PG na początku pierwszej kadencji? 7? I tak się robi interes. A pracownicy na kogo głosowali?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 20 6
  • warmiak rodowity 2021-10-28 13:25:07 83.7.*.*
    A po co im dawać podwyżki, skoro i tak kurczowo będą trzymać się stołków? Jak się nie podoba na państwowym, to na wolny rynek!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 11
  • Mars 2021-10-28 13:20:56 195.191.*.*
    Najlepsi pracownicy odchodzą a reszta biadoli, że mało zarabia.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 0
  • .R.O. 2021-10-28 12:45:30 83.23.*.*
    Pan Prezydent widać ma „wywalone”. Ostatnia kadencja.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 19 6
  • Młoda 2021-10-28 12:10:37 31.60.*.*
    Do nikt ważny@ Nauczyciel jest urzędnikiem państwowym. Od kiedy to za strajk wypłaca się wynagrodzenie? Gdyby tak było zapisane to cały kraj strajkowałby. Wielu prezydentów, starostów, wójtów nie zapłaciło za okres strajku nauczycielom bo prawo dało im taką możliwość. Zapłaciły tylko bardzo bogate gminy i miasta. Olsztyn chyba do nich w 2019 i obecnie nie należy? Grzymowicz ma swoich pracowników zatrudnionych w gminnych zakładach budżetowych, którym jak czytamy nie dał większych podwyżek od 2008r. Tak nie robi pracodawca. Gdy miał pieniądze to dał je strajkującym nauczycielom, kosztem innych. Żle zdecydował. Niech za strajk tak jak jest na Zachodzie płaci organizator strajku. W tym wypadku byłoby to ZNP. Ale ZNP to biedne związki. Ze względu na fakt że członków jest bardzo mało to że składek na pobory ledwo starcza na pensję dla Broniarza. Poza tym wladze miejskie ZNP są na etatach Grzymowicza. Więc jakie to są związki skoro robią to co chce władza. Należałoby zakazać finansowania działaczy związkowych przez gminy i zakazać działalności tak działających związków w Polsce.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 11 10
  • Stas 2021-10-28 11:58:05 37.30.*.*
    Ja wiem że to fajnie tak powiedzieć że urzędnicy to nieroby i niech siedzą tam za darmo. Ale tak jest ułożony ten świat że te tony papierów i paragrafów musi ktoś przerobić. Praca w ratuszu Ol dla zwykłych urzędników to jest jakiś dramat atmosfera słaba, pensje najniższa krajowa. Nie ma czego zazdrościć. Klimat znam dobrze bo ktoś z rodziny robił tam 10 lat ale szczęśliwie rzucił tę pracę
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 16 1
  • mm2 2021-10-28 10:35:15 188.47.*.*
    O tym się nie mówi ale ci co mają trochę oleju w głowach odchodzą z urzędu do innych miejsc. Jak tak dalej będzie to będzie duży problem z działaniem urzędu.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 15 0
  • Olsztyniak 2021-10-28 10:00:45 46.186.*.*
    Wszyscy normalnie pracowalismy, a do urzędów i przychodni dostęp był ograniczony. Idźcie do prywaciarza to wtedy poznacie życie. Mam nadzieję że długo nie dostaniecie podwyżek bo wam się nie należą.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 20
  • Bobo 2021-10-28 09:58:41 46.186.*.*
    To trzeba iść do pracy i coś produkować, wytwarzac, albo oferować jakieś usługi a nie, pić kawę i utrudniać ludziom życie. W obecnych czasach trzeba ryzykować, a nie siedzieć na tyłku w urzędzie miasta bez stresu i liczyć na podwyżki. Taki urzędnik to za kare siedzi, a ci w wydziale komunikacji to powinniiec zamrożone podwyżki na 10 lat minimalnie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 11 15
  • Św. Idzi 2021-10-28 09:55:48 46.204.*.*
    Podwyżki? Za pierdzenie w stołek jak baba w dowodach osobistych? Przychodzę sobie 20 minut przed końcem a babsko do mnie żebym przyszedł jutro, nosz qrwa, nic ponad minimalne tym leniom nie dawać! Nie podoba się? To won!!!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 16 15
  • kierownik. 2021-10-28 09:53:57 88.156.*.*
    Jak się nie podoba praca za biurkiem i nic nie robienie, to zawsze możecie iść na sortownię śmieci. Myślę, że tam Was docenią.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 15 19
  • Młoda 2021-10-28 09:31:51 31.60.*.*
    Kiedy w kwietniu 2019 radni klubu PiS zaproponowali na sesji projekt uchwały dotyczący podwyżki dla pracowników urzędu miasta i instytucji podległych trwał strajk nauczycieli. Nauczyciele nie uczyli. Nie przeszkodziło to radnym Grzymowicza i radnym z PO kilka miesięcy póżniej wypłacić za strajk nauczycielom dodatkowe pieniądze. Było to ok. 3 mln. złotych. Myślę, że byłaby to kwota odpowiednia na podwyżki dla pracowników ratusza i instytucji podległych. Swoją drogą to dziwię się że urzędnicy głosują na Grzymowicza i PO. Pora to zmienić Panie i Panowie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 21 12
  • lol 2021-10-28 09:24:56 83.15.*.*
    A kto Wam każe pracować u Piotra G? Jak mało płacą zmieniam robotę i tyle.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 16 6

www.autoczescionline24.pl