- Działania straży pożarnej w związku warunkami atmosferycznymi z minionej doby do godziny 8:00 dziś to 89 interwencji, z czego 81 powalone drzewa, a reszta to kilka kolizji i zerwane linie energetyczne oraz pomoc karetkom w wyjeździe – przekazał nam w czwartek rano rzecznik prasowy Warmińsko-Mazurskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej mł. bryg. Grzegorz Różański.
Mundurowi z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie raportują o ponad 120 kolizjach i 5 wypadkach drogowych.
- Okazało się, że zima - choć planowana - to jednak zaskoczyła, ale przede wszystkim kierowców. Niestety wielu wciąż wyjeżdża na drogi autami z letnim ogumieniem, samochodami nieprzygotowanymi do jazdy w takich warunkach – twierdzą funkcjonariusze.
Policjanci dodają, że prowadzą dziś kontrole uczestników ruchu w związku z krajowymi działaniami pn. „Prędkość”, ale również na bieżąco monitorują sytuację pogodową i warunki jazdy na drogach.
Kierowcy z powiatu olsztyńskiego w ciągu ostatniej doby informowali w mediach społecznościowych o trudnych warunkach m.in. na drodze krajowej nr 51 k. klasztoru karmelitanek w Spręcowie. Problem z podjazdem pod wzniesienie miała tam wczoraj w godzinach wieczornych ciężarówka, która zablokowała ruch. Korki w środowy wieczór tworzyły się też w rejonie ronda k. osiedla Sterowców w Dywitach, gdzie większe zestawy nie mogły podjechać pod górkę. Na S51 k. Dorotowa z trudnymi warunkami nie poradził sobie kierujący osobówką, który wjechał do rowu.
Trudne powroty do domu mieli też wczoraj kierowcy na drogach stolicy regionu. Korkowały się m.in. al. Sikorskiego, ul. Mazowieckiego czy al. Wojska Polskiego. Na ul. Dworcowej "zakopał się" miejski autobus.
Dzisiaj rano na drodze między Wadągiem a Słupami (gmina Dywity) utknęła ciężarówka. Na wyjeździe z Łęgajn (gmina Barczewo) nie mógł ruszyć autobus przegubowy. Kilka kilometrów dalej, między Janczarami a Barczewkiem, w rowie znalazł się samochód osobowy.
W Olsztynie główne arterie są dzisiaj przejezdne. Gorzej sytuacja wygląda na drogach osiedlowych. W przeciwieństwie do wczorajszego poranka, obyło się bez paraliżu ul. Bartąskiej. Warto dodać, że ostatniej nocy miejskie władze zdecydowały o wysłaniu pługów poza granice Olsztyna, „wspomagając” w utrzymaniu ul. Bartąskiej Powiatową Służbę Drogową.
- Tylko tej nocy na ulice Olsztyna wysypaliśmy 118 ton soli i 7 ton mieszanki piasku z solą - mówi Michał Koronowski, rzecznik ZDZiT. - Miasto jest przygotowane na kolejne śnieżne dni, a służby działają non stop, żeby mieszkańcy mogli bezpiecznie poruszać się po mieście - dodaje.
Zalegający na drzewach śnieg może stwarzać zagrożenie na szlakach kolejowych. Dlatego strażacy i policjanci z regionu monitorują też sytuację na liniach m.in. Olsztyn-Morąg.
Z powodu uszkodzonych śniegiem linii energetycznych na Warmii i Mazurach mogą występować problemy z dostępem do prądu. Jak informuje Energa Operator aktualne awarie dotyczą m.in. Lubomina, Gietrzwałdu, Stawigudy, Jonkowa, Purdy, Morąga, Susza, Janowa czy Piecek.
W najbliższych dniach IMGW nie przewiduje powrotu intensywnych opadów śniegu. Temperatura powietrza ma się natomiast klarować w okolicach 0°C. Prognozy można śledzić na bieżąco TUTAJ.














Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz