Na wideo zamieszczonym w czwartek (16 października) premier oznajmia, że "ma kolejną wnuczkę, jak Boga kocham". Następnie w tyle słychać słowa "Dziękuję Donaldowi, dziadzio do nas przyjedzie", a kobieta trzymająca na rękach dziewczynkę dodaje: "Zapraszamy, powiedz tak?". Na co premier odpowiada: "No to przyjadę".
Szef rządu zdradził, że dziewczynka z nagrania ma na imię Ola. - Takich skarbów, takich maleństw przyszło na świat już ponad sześć tysięcy od czasu, gdy wprowadziliśmy program in vitro - dodał premier, zapowiadając, że w piątek odwiedzi rodzinę.
I słowa dotrzymał, bowiem dziś (17 października) w drodze z Warszawy do Gdańska premier zawitał na olsztyńskie Dajtki. Wizyta nie była hucznym wydarzeniem. Można napisać, iż "była wręcz spontaniczna".
Premierowi towarzyszyli pracownicy Kancelarii oraz wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Maciej Wróbel, który pochodzi z Giżycka.
Spotkanie odbyło się w ciepłej, rodzinnej atmosferze przy wspólnym posiłku. Oczywiście nie zabrakło prezentów dla najmłodszej od szefa rządu.
Tusk nie po raz pierwszy emocjonalnie odniósł się do efektów programu in vitro. W styczniu, gdy urodziło się pierwsze dziecko poczęte dzięki rządowemu wsparciu, premier przyznał: - Jest maleństwo. Długo czekałem na takiego SMS-a. Nie zostałem szósty raz dziadkiem, ale tak się trochę czuję. Jest się z czego cieszyć.
Rządowy program in vitro
Bezpłatny program in vitro Ministerstwa Zdrowia działa od 1 czerwca 2024 roku. Skierowany jest do par zmagających się z niepłodnością - zarówno małżeństw, jak i osób we wspólnym pożyciu (wystarczy oświadczenie). Mogą z niego skorzystać pary, u których w ciągu ostatnich 12 miesięcy stwierdzono niepłodność lub leczenie było nieskuteczne, a także te, które mają wcześniej zamrożone zarodki.
Kryteria wiekowe programu to:
* kobiety do 42 lat (przy wykorzystaniu własnych komórek jajowych lub dawstwa nasienia),
* kobiety do 45 lat (w przypadku dawstwa oocytów lub zarodka),
* mężczyźni do 55 lat
Po raz pierwszy program obejmuje również pełne finansowanie ochrony płodności dla pacjentów onkologicznych – zarówno kobiet, jak i mężczyzn.
Komentarze (77)
Dodaj swój komentarz