Dziś jest: 19.04.2024
Imieniny: Adolfa, Leona, Tymona
Data dodania: 2005-02-03 00:00

magda_515167

Parkowanie na Zatorzu za darmo?

Rozważam wyłączenie Zatorza ze strefy płatnego postoju - zapowiada prezydent Olsztyna. I dodaje: - Rozszerzał strefy nie będę. Drogowcy chcą jednak, by kierowcy płacili za parkowanie przy planetarium.

reklama
Po co płatny postój na Zatorzu, skoro kierowcy i tak parkują, jak chcą? W okolicy nie ma urzędów, nie ma tłoku na parkingach - przekonuje Teresa Rybczyńska, przewodnicząca Rady Osiedla Zatorze. - Chyba najwyższy czas na wyłączenie naszego osiedla ze strefy. Nie jest to opinia odosobniona. - Tyle lat tu mieszkam, a nawet nie wiem, gdzie ta strefa się zaczyna, a gdzie kończy - przyznaje Józef Wociul z ul. Okrzei. - Niech ją zlikwidują, będzie spokój. Te życzenia wkrótce mają stać się faktem. - Rozważam wyłączenie Zatorza ze strefy płatnego postoju. Decyzję podejmę w przyszłym tygodniu - zapowiada Jerzy Małkowski, prezydent Olsztyna. Strefa na Zatorzu jest nie tylko kłopotliwa. Jest też mało opłacalna. Wielkich zysków miastu nie przynosi, co potwierdza analiza Miejskiego Zarządu Dróg, Mostów i Zieleni. Projekt uchwały o parkowaniu za darmo na Zatorzu od marca radni będą głosować na najbliższej sesji. Większość z nich opowiada się za zniesieniem strefy. To prawdopodobnie nie koniec zmian. - Jesienią będzie otwarte centrum handlowe naprzeciwko aresztu z parkingiem na prawie tysiąc aut. Wtedy pomyślimy, co jeszcze w strefie zmienić - dodaje tajemniczo prezydent. Planowane jest również wyłączenie ze strefy ul. Głowackiego. Płatny postój obowiązuje tam od roku. Na życzenie mieszkańców, którzy skarżyli się na auta zastawiające podwórka. Teraz skarżą się mieszkańcy sąsiednich ulic: Kościńskiego i Narutowicza. - Kierowcy nie chcą płacić, parkują więc pod naszymi domami. A my nie mamy gdzie stawiać aut - podkreśla Marzena Jabłonowska z ul. Kościńskiego 14. - Wyjścia są dwa, albo wprowadzą strefę na naszej ulicy, albo zlikwidują na ul. Głowackiego. Tymczasem drogowcy proponują włączenie do strefy parkingu przylegającego do planetarium, BWA i biblioteki multimedialnej. Komisja bezpieczeństwa, działająca przy Miejskim Zarządzie Dróg, Mostów i Zieleni, pod koniec stycznia przeprowadziła tam wizję lokalną. Stwierdzono, że parking jest nadmiernie obciążony przez samochody wjeżdżające od strony ul. Głowackiego. - Jest to wynik ucieczki kierowców ze strefy płatnego parkowania - napisano w protokole komisji. Co olsztynianie sądzą o propozycji włączenia parkingu przy planetarium do strefy? - Efekt będzie taki, że kierowcy będą uciekać z tego parkingu na granicę strefy - twierdzi Andrzej Kaczyński. - I tak w nieskończoność. Ewa Sierocińska

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl