Jak przyznał Kocbach, ochrona zdrowia w Polsce zmaga się z wieloma problemami, które generowały się przez ostatnie kilkanaście lat. Jedną z największych bolączek jest brak pieniędzy.
Pozostałe problemy to wprowadzanie tzw. "no fault" (propozycja zmian w polskim prawie, która ma oddzielić postępowanie odszkodowawcze dla pacjenta od ewentualnego postępowania karnego wobec lekarza) i starzenie się kadry.
- Nasz Okręgowa Izba Lekarska ma w tym momencie ok. 4,5 tys. reprezentantów, z tego 2,5 tys. to lekarze po ukończonym 50. roku życia – podał Kocbach.
Jego zdaniem, w przypadku niewystarczających środków na opiekę zdrowotną, pomogłaby lepsza wycena świadczeń medycznych.
- W tej chwili chyba nie ma szpitalu powiatowego, który nie miałby zadłużenia – mówił lekarz.
Dodał, że łączenie szpitali ma sens, ale może to prowadzić do likwidacji niektórych z oddziałów.
- "Dziurę", która powstała w obszarze ochrony zdrowia – obarczono za to winą pensje lekarskie – opowiadał Piotr Kocbach.
I kontynuował: - Lekarze, którzy zarabiają powyżej 100 tys. zł to tylko 2,5%.
Podał również, że w Polsce 80% lekarzy pracuje w ramach umów cywilno-prawnych, a tylko 20% - umowy o pracę. Panują także braki kadrowe.
Dowiedz się również o:
- lekarskiej ścieżce zawodowej,
- nowych kierunkach lekarskich i kształceniu,
- szczepieniach oraz chorobach zakaźnych











Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz