Choć sezon 2024/2025 siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zakończyli poza czołową ósemką, jeśli chodzi o gromadzenie w hali Urania kibiców, byli w absolutnym topie.
Średnia frekwencja w nowej Uranii wyniosła 3883 widzów na mecz, znacznie powyżej ligowej średniej (2515). Lepsi pod tym względem byli tylko kibice w Lublinie (który został sensacyjnym mistrzem Polski) i Gdańsku – w tych miastach średnio na mecze przychodziło nieco powyżej 4 tys. widzów.
Zakończony niedawno sezon PlusLigi był najlepszym w dwudziestopięcioletniej historii rozgrywek, jeśli chodzi o frekwencję. Złamana została bariera 600 tysięcy widzów w halach - mecze na żywo oglądało 663 856 kibiców.
– Nowa Urania szybko pokazała, że była inwestycją trafioną w dziesiątkę – cieszy się prezydent Olsztyna Robert Szewczyk – Dziś widzimy, że siatkówka przyciąga tłumy, a AZS ma wspaniałych, wiernych kibiców. Dzięki ich wsparciu i nowym warunkom infrastrukturalnym Olsztyn znów jest ważnym punktem na sportowej mapie Polski, co potwierdza chociażby zbliżający się wielkimi korkami mecz siatkarskiej reprezentacji Polski w połowie.
Wysokie statystyki dotyczą również transmisji telewizyjnych. Zmagania siatkarzy AZS-u obejrzało łącznie 3 612 927 widzów. Oznacza to wzrost o ponad 400 tysięcy względem poprzedniego sezonu. Szczególną popularnością cieszył się wyjazdowy mecz z Asseco Resovią Rzeszów – śledziło go 141 700 kibiców.
Odnowiona hala Urania zadebiutowała w grudniu 2023 roku. Dwuletnia przebudowa kultowego obiektu kosztowała 253 mln zł. Jedną z największych zmian, które przyniosła inwestycja, było zwiększenie pojemności hali do 4 tys. miejsc (wcześniej ok. 2 tys.).
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz