Dziś jest: 20.04.2024
Imieniny: Agnieszki, Czesława
Data dodania: 2020-09-28 11:28

Redakcja

Siatkówka. Jak tu nie wierzyć, że kobiety zmienne są…

Siatkówka. Jak tu nie wierzyć, że kobiety zmienne są…
Siatkarki olsztyńskiego Chemika przed meczem z warszawską Spartą
Fot. UKS Chemik SMS Olsztyn

Bardzo przyzwoitym występem rozpoczęły nowy drugoligowy sezon siatkarki olsztyńskiego Chemika. Na trudnym warszawskim terenie wywalczyły punkt w meczu faworyzowana Spartą.

reklama

Ekipa ze stolicy została przed tym sezonem poważnie wzmocniona zawodniczkami z pierwszej ligi i uchodzi za kandydata do czołowych miejsc w tych rozgrywkach. Warszawianki potwierdziły swą moc w dwóch pierwszych setach gromiąc swe przeciwniczki bez większego problemu. Wydawało się, że trzeci set będzie miał podobny przebieg jak dwa pierwsze i olsztynianki wrócą do domu wysoko pokonane w trzech setach.

Przed rozpoczęciem trzeciej partii, trener Chemika Maciej Dobrowolski zaryzykował i dokonał poważnego przetasowania składu drużyny. To posunięcie szkoleniowca okazało się zbawienne dla jego podopiecznych. Wygrały dwa sety i o ostatecznym rezultacie spotkania miał zadecydować tie-break. Do stanu 6:6 trwała bardzo wyrównana walka, ale ostatecznie kropkę nad i postawiły faworyzowane siatkarki ze stolicy. Ten tak przyzwoity start zespołu ze stolicy Warmii i Mazur był dodatkowo znamienny i tym, że był on w tym spotkaniu osławiony brakiem pierwszej libero i trzech środkowych.

Kolejne spotkanie Chemik Olsztyn rozegra u siebie dopiero 10 października z Legionovią II Legionowo.

ESPES Sparta Warszawa - UKS Chemik SMS Olsztyn 3:2 (25:18, 25:11, 12:25, 21:25, 15:10)

Chemik: Patrycja Komenda, Daria Pykosz, NikolaPerzanowska, WeronikaPoczynek, Julia Gach, Oliwia Ekstowicz, Aleksandra Wyrzykowska (l) oraz Sara Ilnicka, Nikola Lewandowska, Anna Fiedorowicz, Natalia Godlewska

Lech Janka

Komentarze (0)

Dodawanie komentarzy zostało wyłączone.


www.autoczescionline24.pl