Pozew trafił do sądu 16 maja 2025 roku. Pozwanym jest Skarb Państwa, który reprezentują 4 instytucje – minister sprawiedliwości, Sąd Najwyższy, I prezes Sądu Najwyższego i rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych. Sędzia Paweł Juszczyszyn wniósł o przeprosiny w najważniejszych mediach ze strony pozwanych instytucji oraz o 1 mln zł zadośćuczynienia. Pozew ten ma charakter precedensowy.
Przypomnijmy: sędzia Paweł Juszczyszyn w listopadzie 2019 roku uznał za konieczne rozstrzygnięcie, czy sędzia nominowany przez nową Krajową Radę Sądownictwa był uprawniony do orzekania w pierwszej instancji. Wówczas, powołał się na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który uznał, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce, jest sprzeczny z prawem unijnym. Sędzia wystąpił również o przedstawienie list poparcia kandydatów do nowej Krajowej Rady Sądownictwa.
W wyniku tych działań, Juszczyszyna dosięgnęły różnego rodzaju represje. Jako pierwszy sędzia w Polsce, został zawieszony bezterminowo przez Izbę Dyscyplinarną oraz odsunięty od orzekania na okres ponad 2 lat. Stał się osobą, którą szykanowano w mediach, a także otrzymywał jedynie 60% pensji w trakcie zawieszenia. Po powrocie do pracy, został karnie przeniesiony do innego wydziału sądowego, co ponownie pozbawiło go możliwości orzekania, którą odzyskał w 2023 roku. Juszczyszyn miał również wytoczonych aż 11 dyscyplinarek.
Pozwanie Skarbu Państwa, który będzie reprezentować Prokuratoria Generalna, ma na celu ochronę dóbr osobistych oraz godności osobistej, a także urzędu sędziego.
Pełnomocnikami sędziego w tej sprawie są adwokaci: prof. Michał Romanowski, Grzegorz Romanowski oraz Anna Niestępska.
Wcześniej, w kwietniu bieżącego roku, Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zadecydował, że sędzia Paweł Juszczyszyn był mobbingowany przez ówczesnego prezesa olsztyńskiego sądu rejonowego, Macieja Nawackiego. Zasądzono odszkodowanie w wysokości 9 tys. zł [WIĘCEJ: Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zadecydował. Sędzia Paweł Juszczyszyn był mobbingowany].
W grudniu 2024 roku prokuratura złożyła wniosek do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego o uchylenie immunitetu Macieja Nawackiego. Wynika to z oskarżeń o naruszenie interesu publicznego, przekroczenie uprawnień oraz zniszczenie dokumentów.
W rozmowie w studiu Olsztyn.com.pl Juszczyszyn podkreślał: - Po wielu latach niepodejmowania decyzji przez prokuraturę - pod rządami poprzedniej władzy - obecnie sprawa w końcu ruszyła. Przeszkodą do jej prawnego zakończenia, jest sprawa immunitetu, który musi być uchylony – tłumaczył sędzia.
***
***
Pozew złożony w maju przez sędziego Juszczyszyna to trzecia tego rodzaju sytuacja. Państwo pozwali również: sędzia Waldemar Żurek z Sądu Okręgowego w Krakowie oraz sędzia Igor Tuleya z Sądu Okręgowego w Warszawie – dwa dni przed olsztyńskim sędzią. Sprawy te dotyczą represji, z którymi musieli się zmagać przedstawiciele sądu za poprzedniej władzy.
Komentarze (13)
Dodaj swój komentarz