Dziś jest: 26.04.2024
Imieniny: Klaudiusza, Marii
Data dodania: 2018-03-29 10:01

ck

Rowerem do pracy – dlaczego warto?

Rower to najistotniejszy środek codziennego transportu dla wielu osób w krajach takich jak Holandia czy Szwecja. Czemu by nie miał być także środkiem lokomocji dowożącym do pracy Polaków? To zdrowe, ekologiczne i przyjemne!

reklama

Polacy coraz chętniej i coraz częściej jeżdżą rowerem. Z sondażu przeprowadzonego w lipcu ubiegłego roku przez CBOS wynika, że 70% Polaków jeździ jednośladami. Większość korzysta z roweru głównie w celach rekreacyjnych, ale co trzeciej osobie rower służy do ćwiczeń – jeżdżą więc bardziej intensywnie. A ilu spośród rowerzystów dojeżdża w ten sposób do pracy? Kwestię tę zbadał Payback, a rezultaty badania wykazały, że swój jednoślad jako środek transportu do miejsca zatrudnienia wykorzystuje 26% rowerzystów. To niezły wynik, choć oczywiście mógłby być lepszy. Rower zapewnia codzienną dawkę ćwiczeń fizycznych, nie zatruwa środowiska i nie stoi w korkach.

Czy rower może zastąpić samochód?

Wspomniane badanie przeprowadzone przez Payback dostarczyło także bardziej szczegółowych informacji na temat dojazdów do pracy rowerem. Ponad połowa badanych dojeżdża do pracy rowerem niezbyt często (31% – kilka razy w miesiącu, a 32% – raz na jakiś czas), a tylko 22% wykorzystuje jednoślad w tym celu codziennie. W 81% przypadków decyzja ta zależy od warunków pogodowych. Większość dojeżdżających posiada własny rower, ale mieszkańcy dużych miast wypożyczają także rowery miejskie (np. system Veturilo). A czemu niektórzy ankietowani nie jeżdżą rowerem do pracy? 48% przyznaje, że mieszka zbyt daleko od miejsca pracy, a 24% – że samochodem lub transportem publicznym dociera tam szybciej.

Osoby dojeżdżające do pracy rowerem najczęściej pokonują dystans 2–5 km; to optymalna wartość, który pozwoli dotrzeć do celu w ciągu 10–30 minut. Powyżej 15 km dojazd rowerem przestaje mieć już niestety sens, ze względu zarówno na czas, jak i zmęczenie. Warto jednak wówczas połączyć zalety jednośladu i komunikacji miejskiej – rower możemy zabrać do autobusu czy kolejki i pokonać w ten sposób część dystansu. Jeśli blisko przystanku czy stacji kolejowej znajduje się stacja do wypożyczania rowerów miejskich, warto skorzystać z takiej opcji. Dojazd do pracy jest wówczas znacznie tańszy niż autem, trwa niewiele dłużej (w przypadku „auto na zakorkowanej trasie” kontra „pociąg + rower” nawet szybciej), a przede wszystkim – z pewnością zdrowiej.

Pogoda i infrastruktura

Pogoda jest głównym czynnikiem, dla którego rowerzysta decyduje się danego dnia skorzystać jednak z samochodu lub autobusu. Powodem może być deszcz lub niska temperatura i śnieg. Jednak zimą, jeśli warunki pogodowe nie są bardzo złe, można bez przeszkód dojechać do pracy rowerem. Nie tracimy czasu na odśnieżanie podjazdu, odmrażanie szyb i inne zabiegi, których zimą wymaga auto. Nie czekamy też na spóźniające się autobusy. I nie marzniemy na rowerze bardziej niż na przystanku! Wystarczy tylko odpowiednia odzież i można ruszać w trasę. Zimą ubieramy się „na cebulkę”, ale nie tak, aby się spocić. Pamiętamy o odpowiednich skarpetach, butach i rękawiczkach, a także czapce. Dojeżdżając zimą rowerem do pracy, poprawimy sobie odporność i usprawnimy drogi oddechowe. Poza tym, jeśli zaskoczy nas śnieżyca czy też – w pozostałych porach roku – ulewa, możemy wnieść rower do środka komunikacji miejskiej.

Infrastruktura rowerowa w Polsce jest coraz lepsza. Powstają nowe ścieżki rowerowe. Warto też zadbać o to, by ułatwienia dla rowerzystów zapewnił także pracodawca. Chodzi przede wszystkim o stojaki dla rowerów oraz praktyczne wiaty na rowery, które uchronią jednoślady przed deszczem czy śniegiem. Szeroki wybór wiat i stojaków ma w swej ofercie m.in. firma AJ Produkty. Można pomyśleć także o szafkach pracowniczych czy szafach ubraniowych, do których pracownik może schować odzież, jeśli zajdzie potrzeba przebrania się po przyjeździe do pracy.

Jak zacząć? Metodą małych kroków

Jeśli nie jesteśmy przekonani do pomysłu dojazdów do pracy rowerem, warto rozpocząć od jazdy do pracy w ładną pogodę, np. raz lub dwa razy w tygodniu. Możemy też pokonywać rowerem tylko część dystansu, a gdy się zmęczymy – przesiąść się do komunikacji miejskiej. Zanim ruszymy w drogę, ułóżmy sobie dogodną trasę, najlepiej obejmującą jak najwięcej dróg rowerowych oraz kontrapasów. Z czasem zaczniemy doceniać przewagę roweru nad samochodem – nie musimy już szukać parkingów, uiszczać opłat za parkowanie, możemy też zatrzymać się przy dowolnym sklepie czy bazarze, a o istnieniu korków przypominamy sobie tylko wtedy, gdy już musimy przewieźć rower autobusem. Jak obliczyli naukowcy, przemieszczanie się pieszo i na rowerze wydłuża nasze życie średnio o 5 lat – warto więc spróbować zaprzyjaźnić się z jednośladem.

Artykuł sponsorowany

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl