Jak mówi Szewczyk, ważne, aby zachęcać ludzi do płacenia podatków w Olsztynie.
- Olsztyn uzyskał 3,5 tys. nowych podatników – powiedział rozmówca.
Stało się to m.in. za sprawą inicjatywy darmowych przejazdów komunikacją miejską dla dzieci i młodzieży w Olsztynie dla osób, które płacą w mieście podatki.
Prezydent dodał, że widać skuteczność tych działań, ponieważ zwiększyła się frekwencja w autobusach czy tramwajach. Przypomniał także, że olsztyńska komunikacja miejska to koszt w wysokości ok. 140 mln zł, a inwestycjami trzeba zarządzać rozsądnie.
W kontekście pieniędzy publicznych i podatków, włodarz Olsztyna zachęca także do rozważnego gospodarowania w jednostkach miejskich.
- Tu gospodarność przekłada się na wielomilionowe oszczędności w budżecie - tłumaczył Robert Szewczyk. - To nasze wspólne pieniądze, które nie muszą zostać wydane. To, co nie zostanie wydane, będziemy mogli wykorzystać na edukację kulturalną, zajęcia sportowe, itp.
Jedną z inicjatyw kulturalnych były tegoroczne Dni Olsztyna. Dostęp do nich był darmowy i przyciągnęły prawdziwe tłumy: - Nagle się okazało, że Stare Miasto jest za małe, że się tam nie mieścimy - przypomniał Szewczyk.
Z kolei "Urania" swoimi propozycjami wydarzeń związanych z kulturą czy sportem - np. zawody gamingowe, Olsztyn Gaming Series - przyciąga do miasta gości z promienia 200 km. Tego rodzaju inicjatywy kulturalne mają ożywiać miasto.
- Uważam, że każdy musi mieć tutaj coś dla siebie - powiedział Szewczyk.
W ramach inwestycji prezydent Olsztyna zapowiedział, że "dziura" przy Wysokiej Bramie stanie się przeszłością. Do tego, w planach jest przekształcenie okolic tzw. "Szubienic" w użytkowy plac. Jego zdaniem, nieco drobniejsze, mniej efektowne remonty także znacząco wpływają na jakość życia mieszkańców. Jak podaje włodarz miasta, wyremontowano także 20 km dróg i 9 km chodników.
- Te duże inwestycje są super. Bardzo nas cieszą, ale te mniejsze - osiedlowe - też są niezwykle istotne - mówił.
Robert Szewczyk wypowiedział się również na temat kontroli NIK-u: - To się wiążę z przedszkolem "Dorotka". Dla samorządowca kontrole nie są niczym niezwykłym. My co roku przechodzimy ich kilkanaście – powiedział.
Prócz tego, poruszono także kwestie m.in.:
- aplikacji mobilnej dla mieszkańców Olsztyna,
- końca działalności przedszkola "Dorotka" i kryzysu demograficznego Olsztyna,
- rozwój linii tramwajowych, np. na Zatorzu,
- Nowobałtyckiej











Komentarze (42)
Dodaj swój komentarz