Sercem związana z Olsztynem
Iwona Pawlović to tancerka, międzynarodowa sędzia taneczna, a także popularna osobowość telewizyjna, pochodząca ze stolicy Warmii i Mazur. Wielu olsztynian pamięta zapewne czasy, kiedy artystka prowadziła na Jarotach szkołę tańca, która cieszyła się dużym zainteresowaniem. Od 1977 r. była również związana z klubem tanecznym „Miraż”. Pawlović znana jest szerszej publiczności z roli wieloletniej jurorki formatu „Taniec z gwiazdami”, emitowanego obecnie na antenie Polsatu. Warto podkreślić, że choć kariera artystki sięga wielu zakątków świata, jej miejsce do życia stanowi Olsztyn.
Ile wynosi emerytura tancerki?
„Czarna Mamba” pojawiła się w ostatnim czasie na ramówce wskazanej stacji, gdzie udzieliła wywiadu, m.in. portalowi plotkarskiemu Plotek. Jeden z tematów rozmowy stanowiła wysokość emerytury, którą tancerka pobiera miesięcznie z ZUS-u.
Pawlović przyznała, że choć wysokość świadczenia nie należy do najwyższych, nie ma powodu do narzekania. Tancerka otrzymuje bowiem ok. 2 500 zł.
- Myślę, że ciężko by było z tego wyżyć. Z tym, że ja nie narzekam, dlatego, iż bardzo świadomie mam tę emeryturę – tłumaczyła.
Artystka wyjaśniła również, że wysokość emerytury wynika z faktu, iż całe życie prowadziła własną działalność gospodarczą i nie odprowadzała składek wyższych niż wymagane.
- W tzw. państwówce jest troszeczkę inaczej – dodała.
System emerytalny w Polsce
Tancerka zaznaczyła przy tym, że odpowiedzialnie podchodząc do tematu, zabezpieczyła się na przyszłość, więc świadczenie z ZUS-u traktuje jako dodatek.
- Bardzo się z tego powodu cieszę. Ale nigdy nie narzekałam, że chciałabym więcej, a nie mam, bo nie mam podstaw ku temu. Takie składki, jakie płaciłam, tak mam – skwitowała.
Podczas rozmowy „Czarna Mamba” wypowiedziała się też na temat obowiązującego w Polsce systemu emerytalnego, pod względem przedsiębiorców, posiadających działalności prywatne.
- Czasami mnie dziwi, że osoby, które mają prywatne działalności, zatrudniają masę ludzi, a w sumie jeśli nie płacą więcej, to te emerytury są takie średnie – skomentowała.
Czytaj również:
W życiu to kobieta musi być dżentelmenem – rozmowa z Iwoną Pawlović
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz