Szkoleniowiec Michał Kraszewski dokonał wymuszonych zmian w porównaniu z ostatnim meczem ligowym - wygranym 1:0 z Mrągowią Mrągowo. Do wyjściowej jedenastki wskoczył Jakub Mosakowski, Andriej Triuchan oraz Przemysław Klugier. Z powodu urazów nie mogli zagrać Jakub Orpik, Piotr Łysiak, Kacper Sionkowski oraz Shōtō Unno.
W wyjściowym składzie rywali znaleźli się byli piłkarze Stomilu. Trener Maciej Szostek od 1. minuty dał zagrać Jakubowi Banulowi oraz Sebastianowi Szypulskiemu. W drugiej połowie na boisku pojawił się jeszcze m.in. Piotr Karłowicz.
Dziesięć minut przed pierwszym gwizdkiem sędziego odbyła się miła uroczystość. Ogłoszono zwycięzcę plebiscytu na najlepszego piłkarza Stomilu Olsztyn w 80-letniej historii klubu. Wygrał legendarny Andrzej Biedrzycki, a pamiątkową tablicę odebrała żona Elżbieta.
Sam mecz poprzedziła minuta ciszy, trybuny uczciły pamięć Stomilowca z Podgrodzia. W tym tygodniu pożegnaliśmy Łukasza “Oteha” Prostko.
W pierwszej połowie emocje na trybunach pojawiły się tylko przez dziwne... decyzje podejmowane przez arbitra tego meczu Piotr Suchocki ze Szczepankowa. Na początku meczu powinien być podyktowany rzut karny dla Stomilu (zagranie ręką). Potem olsztyński zespół z gry nie stworzył sobie żadnej sytuacji, po której mógłby objąć prowadzenie. Tęcza miała dwie akcje, ale na szczęście Michał Leszczyński był na posterunku.
W drugiej połowie nie zobaczyliśmy zmiany w grze Stomilu, który nie miał pomysłu na zdobycie gola. Znaleźli go rywale, którzy wykorzystali zamieszanie w naszym polu karnym, Tęcza wyszła na prowadzenie w 64. minucie za sprawą Adriana Podgórskiego. Kibice z trybuny krytej zlokalizowanej bliżej Al. Piłsudskiego w tej sytuacji widzieli dwumetrowego "spalonego". Stomil do remisu doprowadził w 80. minucie, na uderzenie sprzed pola karnego zdecydował się Marcin Fiedrowicz i tym samym wpisał się do protokołu z tego spotkania.
Obydwa zespoły mecz kończyły w osłabieniu. Najpierw w 87. minucie za dwie żółte kartki z boiska wyleciał Patryk Burzyński, a potem do szatni w 90. minucie musiał się udać kapitan Stomilu Karol Żwir.
Zwycięska bramka padła w doliczonym czasie gry. Filip Wójcik dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne, a bramkę głową strzelił Patryk Czarnota. Trybuny oszalały, można było się cieszyć z wygranej Stomilu. Dla rywali była to pierwsza porażka w tym sezonie.
W kolejnym meczu ligowym Stomil Olsztyn zagra na wyjeździe z Romintą Gołdap. Mecz zaplanowano na sobotę (27 września) o godzinie 16.
Stomil Olsztyn - Tęcza Biskupiec 2:1 (0:0)
0:1 - Adrian Podgórski 64'
1:1 - Marcin Fiedorowicz 80'
2:1 - Patryk Czarnota 90'
Stomil: Michał Leszczyński - Damian Skołorzyński (69' Aleksander Wtulich), Jakub Mosakowski (99' Patryk Czarnota), Piotr Jakubowski, Mateusz Jońca (80' Nicholas Kontonís), Mateusz Pajdak (80' Oskar Bienenda), Przemysław Klugier (69' Filip Wójcik), Karol Żwir, Gabriel Jastrzębski (46' Dawid Pietkiewicz), Marcin Fiedorowicz, Andriej Triuchan (46' Jakub Bałdyga)
* * *
Maciej Szostek, trener Tęczy: - Gratuluję gospodarzom zwycięstwa. Do momentu strzelenia pierwszej bramki mieliśmy mecz pod kontrolą. Byliśmy zespołem, który stwarzał lepsze sytuacje, natomiast niestety po strzelonej bramce, oddaliśmy piłkę, oddaliśmy przeciwnikowi zbyt dużo miejsca. Stomil z tego skorzystał, bardzo ambitnie grał do końca i wywalczył swoje trzy punkty na boisku. Jeszcze raz gratuluję zwycięstwa. Minus dla całego spotkania, niestety sędzia główny chciał być głównym bohaterem. Nie to, że sędziował przeciwko nam, ale nie dźwignął tego spotkania. Mylił się w obydwie strony. Tych rażących błędów było tyle, że zarówno my możemy mieć żal, jak i gospodarze. Koniec końców to Stomil wygrał, to tego żalu będzie miał mniej.
Michał Kraszewski, trener Stomilu: - Dziękuje pięknie za gratulacje i za prezent urodzinowy od stomil.olsztyn.pl i kibiców. Bardzo miło z waszej strony. Spotkanie przebiegało w taki sposób jak się spodziewaliśmy. Tęcza w tej rundzie nie przegrała meczu o stawkę i straciła najmniej bramek ze wszystkich zespołów. W mojej ocenie trener Maciej Szostek robi tam niezłą robotę. Zespół dobrze operuje piłką, buduje od własnej bramki. Pod ten styl przygotowaliśmy się. Nie zakładaliśmy, że stracimy bramkę i będziemy musieli gonić wynik. Chcieliśmy jako pierwsi wyjść na prowadzenie, chwała zespołowi, że w trudnym momencie, potrafiliśmy doprowadzić do remisu i finalnie przechylić szalę na naszą stronę. Świetną robotę wykonali zmiennicy, każdy kto wchodził wnosił coś na boisko. Chociażby ostatnia bramka, gdzie Filip Wójcik dogrywa, a Patryk Czarnota strzela. Generalnie o to nam chodzi, żebyśmy wszyscy byli zespołem i każdy odgrywał swoją rolę w jak najlepszy sposób. Świetny prezent na urodziny, dziękuje zespołowi, mam spokojny weekend.
Lp. | Nazwa | Mecze | Punkty | Zwycięstwa | Remisy | Przegrane | Bilans bramkowy |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Concordia Elbląg | 8 | 19 | 6 | 1 | 1 | 26-10 |
2. | Sokół Ostróda | 8 | 16 | 5 | 1 | 2 | 19-10 |
3. | Mamry Giżycko | 8 | 16 | 5 | 1 | 2 | 17-11 |
4. | Start Nidzica | 8 | 15 | 4 | 3 | 1 | 20-14 |
5. | Stomil Olsztyn | 8 | 15 | 5 | 0 | 3 | 22-10 |
6. | Polonia Lidzbark Warmiński | 8 | 14 | 4 | 2 | 2 | 20-9 |
7. | Tęcza Biskupiec | 8 | 13 | 3 | 4 | 1 | 14-7 |
8. | Mazur Ełk | 8 | 12 | 3 | 3 | 2 | 16-15 |
9. | DKS Dobre Miasto | 8 | 11 | 3 | 2 | 3 | 12-13 |
10. | Drwęca Nowe Miasto Lubawskie | 8 | 11 | 3 | 2 | 3 | 10-16 |
11. | Pisa Barczewo | 8 | 10 | 3 | 1 | 4 | 12-17 |
12. | Granica Kętrzyn | 8 | 10 | 3 | 1 | 4 | 13-19 |
13. | Rominta Gołdap | 8 | 8 | 2 | 2 | 4 | 11-18 |
14. | Olimpia II Elbląg | 8 | 4 | 1 | 1 | 6 | 8-23 |
15. | Mrągowia Mrągowo | 8 | 4 | 1 | 1 | 6 | 12-18 |
16. | GKS Stawiguda | 8 | 1 | 0 | 1 | 7 | 11-33 |
Pozostałe wyniki aktualnej kolejki w momencie zamieszczenia tekstu:
Kolejka 8 - 20-21 września
- Mazur Ełk - Rominta Gołdap 3:0
- Sokół Ostróda - Mrągowia Mrągowo 2:3
- Granica Kętrzyn - Olimpia II Elbląg 2:2
- Polonia Lidzbark Warmiński - Start Nidzica 1:1
- Pisa Barczewo - Mamry Giżycko 0:3
- Drwęca Nowe Miasto Lubawskie - DKS Dobre Miasto 0:1
- GKS Stawiguda - Concordia Elbląg 3:4
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz