Dziś jest: 28.03.2024
Imieniny: Anieli, Jana, Sykstusa
Data dodania: 2016-01-04 11:38

Redakcja

''Start olsztyńskich tramwajów przypomina choroby wieku dziecięcego''

''Start olsztyńskich tramwajów przypomina choroby wieku dziecięcego''
Fot. Materiał prasowy Urządu Miasta

Prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz, na swoim blogu podsumował miniony rok, jak również odniósł się do planów na najbliższy czas. Nie obyło się bez skomentowania problemów z nowym środkiem komunikacji. - Kłopoty na starcie olsztyńskich tramwajów przypominają choroby wieku dziecięcego - skomentował Grzymowicz.

reklama

- Nigdy nie wiem, czy Sylwester i nadejście nowego roku to powód do radości, czy też głębszej zadumy i refleksji - rozpoczyna swój wpis prezydent Olsztyna.

Według sternika miasta miniony rok był trudny, intensywny, ale nie zawiódł pokładanych nadziei. - Zakończyliśmy inwestycję nad Jeziorem Krzywym i nie ma osoby, której nowe nabrzeża by się nie podobały. Potem otworzyliśmy Zakład Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych na Tracku, chociaż niektórzy nie dawali nam szans na dotrzymanie terminu. W tzw. międzyczasie zajaśniał w pełnej krasie park Podzamcze (...)  A zwieńczeniem roku było zakończenie inwestycji tramwajowej. Najnowocześniejsze w Polsce pojazdy ruszyły po szynach i w annałach oraz archiwach miejskich rok 2015 z pewnością zapisze się jako „rok ów” - powrotu tramwajów na ulice Olsztyna - czytamy dalej.

Jaki według Grzymowicza będzie nadchodzący rok? - Na to pytanie nie ma jeszcze wszystkich odpowiedzi. Z pewnością będzie inny - pisze. Jak dalej zaznacza, "nadchodzi czas przegrupowywania sił i środków". To w głównej mierze w odniesieniu do perspektywy budowy obwodnicy miasta. - Jednocześnie będzie to czas projektowania oraz aplikowania o środki - informuje.

Prezydent nie mógł oczywiście przejść obojętnie wobec problemów z ostatniego weekendu związanych z awariami szyn tramwajowych. - Kłopoty na starcie olsztyńskich tramwajów przypominają choroby wieku dziecięcego. Jest prawie pewne, że się pojawią i trzeba je przechorować, żeby później być zdrowym - komentuje.

- Czego więc można życzyć olsztynianom i sobie w nowym roku? Odpowiedź nasuwa się sama: zdrowia! - kończy swój wpis na blogu Piotr Grzymowicz.

Komentarze (4)

Dodaj swój komentarz

  • Mateo1414 2016-01-04 13:42:07 37.7.*.*
    Szczerze powiedziawszy, to z perspektywy osoby spoza Olsztyna widać, że miasto idzie do przodu i tak trzymać. Pan Grzymowicz próbuje zrobić w tym mieście coś na plus, choć z początku zawsze następuje fala problemów i krytyki, ale cóż, tacy są ludzie. Ja tam osobiście życzę mu, by dalej szedł tą drogą. Pochodzę z miasta, gdzie na początku też były narzekania: a po co ten stadion, lotnisko, to tylko generuje straty itp. itd. Ale po pewnym czasie ludzie dostrzegają, że pewne inwestycje(oczywiście rozsądne) były potrzebne. Bo wcześniej słyszało się tylko, że jesteśmy dziurą. Takie nasze narzekanie na wszystko na co popadnie...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 9
  • J-23 2016-01-04 12:19:16 82.139.*.*
    Chyba teraz już będzie się obawiał obrzucenia jajkami :))
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 2
  • realista 2016-01-04 11:48:46 83.12.*.*
    Olsztyńskie tramwaje są jak Alfa Romeo - jak nie zepsują się, to są żwawe i sprawnie się przemieszczają. Przy okazji generują dodatkową adrenalinę u pasażerów, tę nutkę niepewności - dojedzie czy się popsuje ;)
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 2

www.autoczescionline24.pl