Dziś jest: 26.04.2024
Imieniny: Klaudiusza, Marii
Data dodania: 2004-12-14 00:00

magda_515167

Odszkodowanie za rok życia

Trzynaście tysięcy złotych odszkodowania ma zapłacić skarb państwa Rafałowi Z., niesłusznie oskarżonemu o udział w głośnych zamieszkach na mrągowskim Pikniku Country. Chłopak spędził w więzieniu 13 miesięcy.

reklama
Rafał Z. trafił do aresztu w listopadzie 2000 roku. Miał wtedy 17 lat i uczył się w drugiej klasie szkoły zawodowej. Latem chłopak bawił się w Mrągowie - prokuratura uznała, że był wśród osób, które bez powodu biły uczestników festiwalu. Podczas zamieszek śmiertelnie raniono studenta Politechniki Szczecińskiej, który miał zginąć "za długie włosy". Rafał Z. jako jeden z głównych podejrzanych, trafił do więzienia w Barczewie i Szczytnie. Siedział w szesnastoosobowej celi z recydywistami. Wczoraj przed sądem mówił, że ci znęcali się nad nim psychicznie, kazali mu myć po wszystkich toaletę i sprzątać. Rafał Z. nie przyznawał się do winy i bezskutecznie składał zażalenia na areszt. Wyszedł z więzienia w grudniu 2001 roku, gdy Sąd Okręgowy w Olsztynie oczyścił go z zarzutów. Decyzję - mimo sprzeciwu prokuratury - podtrzymał sąd apelacyjny. Mimo oczyszczenia z zarzutów za Rafałem Z. ciągnęła się opinia "zabójcy" i "recydywisty" (choć nigdy wcześniej nie był karany). - Po wyjściu z więzienia zgłosiłem się do wojska - mówił przed sądem. - Po miesiącu zawołali mnie przełożeni. Zapytali: "Jak tam po Mrągowie?" i powiedzieli, że recydywistów w wojsku nie potrzebują. Rafał Z. odsłużył służbę, ale przeszedł załamanie nerwowe. Na kilka dni trafił nawet do szpitala psychiatrycznego. Dopiero w październiku tego roku znalazł pracę. - Wcześniej wszyscy pracodawcy patrzyli na mnie jak na kryminalistę - opowiadał. Po uniewinnieniu chłopak zaczął ubiegać się w sądzie o odszkodowanie. Za niesłuszne aresztowanie i oskarżenie domagał się 134,8 tys. zł - m.in. za wyrządzoną mu krzywdę, wynajęcie adwokata, koszt więziennych paczek. Wczoraj sąd uznał jego roszczenia za "rażąco wygórowane" i zasądził na jego rzecz 10 tys. zł zadośćuczynienia i 3 tys. zł odszkodowania. Decyzja jest nieprawomocna.

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl