Dziś jest: 29.03.2024
Imieniny: Eustachego, Helmuta
Data dodania: 2020-06-03 10:40

Cezary Kapłon

Nikt nie kupił Olsztyńskiego Zakładu Komunalnego. Miasto rozpisało kolejny przetarg

Nikt nie kupił Olsztyńskiego Zakładu Komunalnego. Miasto rozpisało kolejny przetarg
Miasto rozpisało drugi przetarg na sprzedaż OZK
Fot. OZK

W pierwszym postępowaniu chęć zakupu wyraziła jedna firma – z Bełchatowa. Jak się okazało, oferent wycofał się. Miasto w poniedziałek rozpisało drugi przetarg na sprzedaż OZK.

reklama

O tym, że miejska spółka ma zostać sprzedana wiadomo było już od dłuższego czasu. W kwietniu prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz zarządził sprzedaż ponad 20 tys. udziałów w OZK. Kwota wywoławcza wyniosła 13 mln zł.

Jak się okazało, do postępowania przystąpił jeden podmiot, który się później wycofał. Miasto nie ujawniło, z jakich powodów.

– Za nami aukcja mająca na celu sprzedaż Olsztyńskiego Zakładu Komunalnego. W pierwszym postępowaniu do zakupu miejskiej spółki przystąpił jeden podmiot - firma z Bełchatowa. Jednak po kilku dniach otrzymaliśmy oświadczenie o rezygnacji z zakupu z powodów formalnych, które uniemożliwiły zawarcie umowy – powiedziała w rozmowie z nami Marta Bartoszewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Olsztyna.

Dodała, że postępowanie zostało nierozstrzygnięte, a wadium zwrócone na konto oferenta. Jak się okazało, miasto ponownie ogłosiło przetarg w poniedziałek.

Cena wywoławcza, podobnie jak poprzednio, wynosi 13 mln zł. Czy nie jest zbyt wysoka? Nie zgadza się z tym radny Łukasz Łukaszewski.

– Kwota wynika z wyceny biegłego rzeczoznawcy, więc nie my ją ustaliliśmy. Znalazła się jedna zainteresowana firma. Mam nadzieję, że w kolejnym przetargu znajdą się inni chętni, bo na tym skorzystać mogliby wszyscy. Miasto przeznaczyłoby pieniądze m.in. na halę Uranię, natomiast szpitale, gdyby naprawić instalację, nie musiałyby wysyłać odpadów po Polsce i zmniejszyłyby koszty – powiedział w rozmowie z nami radny Łukasz Łukaszewski, przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska.

Jednak urzędnicy uważają, że miasto nie ma pieniędzy na naprawę instalacji, dlatego sprzedaż zakładu wydaje się jedynym wyjściem.

Inaczej sprawę postrzegają radni będący w opozycji do klubu rządzącego. Ich zdaniem, miasto mogłoby skorzystać na uprawnieniach, które posiada OZK, tym bardziej, że to jedyny zakład w regionie, który może spalać odpady medyczne.

– Nie jesteśmy przeciwni modernizacji Uranii. Uważamy, że to dobry pomysł, tylko nie koniecznie z pieniędzy pochodzących ze sprzedaży OZK. W ten zakład były inwestowane miejskie pieniądze. Jest to nasze dobro. Poza tym byliśmy jedyną spalarnią w regionie, która utylizowała śmieci medyczne – zauważył Krzysztof Narwojsz, radny z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.

W lutym br. w spółce zatrudnionych było 21 pracowników.

Komentarze (6)

Dodaj swój komentarz

  • Ja 2020-06-04 15:28:50 77.253.*.*
    Może niech prezydent G. sam się sprzeda ?!?! Jak się nie umie zarządzać to nie należy się pchać na stołek. Najłatwiej sprzedać bo "się nie opłaca", a potem nowy właściciel udowodni że jednak można zarabiać. Banda nieudaczników !!!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Werx 2020-06-04 10:00:12 95.160.*.*
    Tylko idiota kupi coś, co jest nierentowne.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0
  • MP 2020-06-03 15:29:12 88.156.*.*
    Prezydent potrzebuje pieniędzy swoją chorą wizję która powstała po pijanemu na spotkaniu kilku działaczy SLD czyli tramwaje.Jest gotów wszystko prywatyzować i sprzedać majątek Wszystkich Olsztyniaków
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 3
  • oszczedny 2020-06-03 12:09:59 88.156.*.*
    Zlikwidować Straż Miejską, darmowe miejsca parkingowe dla taksówkarzy w mieście, zmniejszyć diety radnym i znajdą się pieniądze na naprawy.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 0
  • Jasiek 2020-06-03 11:24:46 37.47.*.*
    A te odpady medyczne to opłacalny biznes panie N. ? Czy tylko bicie piany?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 3

www.autoczescionline24.pl