Wieloletnia walka o zdrowie
Amelia Banaszek to blisko 7-letnia mieszkanka Wójtowa. Dziewczynka od urodzenia zmaga się ze złożoną wadą serca. Mama Amelki, już będąc w ciąży, dowiedziała się, że dziecko dotknięte zostało wadami genetycznymi.
- Amelka nie urodziła się, by odejść tak szybko. Nie urodziła się, by spędzić życie w szpitalnych murach. Nie urodziła się, by tak strasznie cierpieć. Urodziła się, by czerpać z życia to, co najlepsze. Urodziła się, by cieszyć się z małych rzeczy. Urodziła się, by poznać cały świat. Urodziła się, by być z bliskimi! - tłumaczą rodzice 7-latki.
Jak pisaliśmy w artykule pt. „5-latka z Wójtowa zmaga się ze złożoną wadą serca. Jedyną szansę stanowi operacja w Bostonie”, stan dziewczynki zaczął się pogarszać. Na jej twarzy wystąpiły obrzęki. Rodzice Amelki wskazywali wówczas, że co noc kilkukrotnie kontrolują, czy dziecko oddycha stabilnie.
Operacja w Bostonie jedyną formą ratunku
Szansą na stawienie czoła chorobie jest wyjazd do jednej z najlepszych klinik na świecie, do Bostonu. Dziewczynka otrzymała bowiem możliwość poddania się tam operacji. Przedsięwzięcie wymaga oczywiście pokaźnych nakładów finansowych. Jak pisaliśmy we wspomnianym artykule, rodzice Amelki nie są w stanie samodzielnie pokryć kosztów, związanych z operacją. Cała kwota, z uwzględnieniem środków na transport medyczny, oscyluje na 2 200 000 zł.
Wsparcia dokonać można było za pośrednictwem internetowej zbiórki, organizowanej przez Fundację Siepomaga.
- Walczymy do końca! O serduszko Amelci. Błagamy, pomóż naszej córce! - apelowali rodzice dziewczynki.
Niesamowite wieści. Cel zbiórki został osiągnięty
Prośby rodziców 7-latki zostały wysłuchane. W miniony piątek, 12 września, na konto Amelki Banaszek wpłynęła kwota w wysokości 1 158 915 zł. Dzięki środkom udało się osiągnąć cel zbiórki, a tym samym, zamknąć ją. Wpłaty dokonała firma deweloperska Monitoring Development Sp. z.o.o. Co ciekawe, współwłaścicielem spółki jest znany piłkarz, Robert Lewandowski.
- Sąsiadka do mnie napisała, czy widziałam, co to za wpłata, która zakończyła naszą zbiórkę, więc powiem szczerze, że nie wiedziałam, czy mam jej wierzyć czy nie. Ciężko w to uwierzyć, że tak duża firma wybrała akurat zbiórkę Amelki – przekazała mediom mama dziewczynki.
Dzięki hojnej pomocy rodzice 7-latki mogą rozpocząć przygotowania do wyjazdu do Bostonu.
„Podziękowania dla hojnego darczyńcy”
Świetne wieści przekazaliśmy naszym Czytelnikom za pośrednictwem mediów społecznościowych. Wpis cieszył się ogromnym zainteresowaniem, gromadząc ponad 430 reakcji oraz kilkadziesiąt komentarzy. Internauci wyrażali radość z zaistniałej sytuacji, życząc dziewczynce zdrowia i siły.
- Dużo zdrówka, maleńka i podziękowania dla hojnego darczyńcy.
- Cudna wiadomość. Dużo zdrówka i siły.
- Dobrze, że są jeszcze tacy dobrzy ludzie. Dużo zdrówka dla dziewczynki.
- Zdrowia dla dziewczynki
– pisali.
Czytaj również:
3-letnia Amelia z Wójtowa zmaga się z poważną wadą serca. Potrzebne są pieniądze na leczenie
Dramatyczna walka o życie Amelki. Ostatnie godziny zbiórki na operację serca
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz