Według wyliczeń Urzędu Lotnictwa Cywilnego rynek lotniczy w Polsce w roku 2024 zanotował wyraźny wzrost. Dobre statystyki nie dotyczyły jednak portu Olsztyn-Mazury w Szymanach. W ubiegłym roku odprawiono tam zaledwie 72 tys. pasażerów.
W zestawieniu ULC mazurski port znalazł się na ostatnim miejscu. Wyżej, jeśli chodzi o liczbę obsłużonych pasażerów w ruchu krajowym i międzynarodowym, sklasyfikowano porty lotnicze m.in. w Zielonej Górze, Radomiu, Bydgoszczy czy Lublinie.
Jak przekonują eksperci od branży lotniczej, aby regionalny port był rentowny musi odprawiać przeszło 1,5 mln pasażerów rocznie. Póki co port w Szymanach daleki jest od takich liczb. W rekordowym roku 2019 z usług warmińsko-mazurskiego lotniska skorzystało 147 446 osób.
Ostatnie problemy lotniska w Szymanach wynikały m.in. z zawieszenia lotów przez Wizz Air. Węgierski przewoźnik realizował loty do Londynu-Luton oraz Dortmundu. Ten „pożar” będzie jednak w tym roku ugaszony. Jak poinformowały władze lotniska Olsztyn-Mazury od jesieni br. pasażerowie ponownie będą mogli skorzystać z lotów łączących z lotniskiem w Dortmundzie.
- Połączenie będzie realizowane od 28 października 2025 r. dwa razy w tygodniu – we wtorki i soboty – oferując pasażerom wygodną i przystępną cenowo podróż do Niemiec. Powrót tej trasy do siatki Wizz Air, zapewni mieszkańcom Warmii i Mazur bezpośredni dostęp do jednego z najbardziej dynamicznych miast Niemiec - czytamy w komunikacie prasowym.
Innym pomysłem, aby podreperować finanse lotniska jest rozwój oferty okołolotniskowej w tym m.in. cargo. W roku 2023 podpisano w tym celu umowę o partnerstwie i współpracy ze spółką Lulu Group International, która jest emirackim konglomeratem działającym w dziedzinie handlu detalicznego, posiadającym hipermarkety i centra handlowe.
W czerwcu br. podpisano z kolei umowę w ramach projektu Flight Eco Center, zakładającego budowę nowoczesnych hangarów przeznaczonych do kompleksowej obsługi statków powietrznych.
- Współpraca z doświadczonym partnerem to pierwszy, bardzo ważny krok na drodze do stworzenia w Szymanach miejsca, gdzie samoloty będą mogły być kompleksowo serwisowane i demontowane w sposób przyjazny dla środowiska – podkreślił Wiktor Wójcik, prezes Portu Lotniczego Olsztyn-Mazury.
Jeśli chodzi o ruch pasażerski pierwsze dane za bieżący rok są optymistyczne. Nowy rozkład lotów, obowiązujący od końca marca, przyniósł w kwietniu +110,6% wzrost liczby pasażerów względem ubiegłego roku. - Tak dobre wyniki to przede wszystkim efekt uruchomienia nowej trasy linii lotniczej Ryanair do Düsseldorf-Weeze, a także zwiększonej częstotliwości lotów tego przewoźnika na popularnej trasie do Londynu Stansted – przekonują władze lotniska.
Co ciekawe, pomimo mocnego zmniejszenia ruchu pasażerskiego w 2024 roku (spadek o 50 proc. w porównaniu z 2023) strata finansowa spółki Warmia i Mazury, czyli operatora warmińsko-mazurskiego lotniska, zmniejszyła się względem roku 2023 o 2 mln zł.
- Strata finansowa Spółki w 2024 roku wyniosła 17,73 mln zł i zmniejszyła się o około 10 proc. w porównaniu do roku 2023 - przekazał Dariusz Naworski, rzecznik prasowy spółki Warmia i Mazury, cytowany przez olsztyńską Gazetę Wyborczą.
Rzecznik dodał, że wynik udało się poprawić dzięki "wdrożeniu strategii dywersyfikacji oraz efektywnemu wykorzystaniu potencjału infrastrukturalnego i kadrowego portu".
Stuprocentowym akcjonariuszem lotniska w Szymanach jest Zarząd Województwa Warmińsko-Mazurskiego, który dokłada do funkcjonowania portu miliony złotych rocznie.
Nie chodzi tylko o bieżącą obsługę, ale też usługi dodatkowe. Warto wspomnieć niedawny przetarg na "lotniczą promocję regionu". Samorząd wyda w ciągu trzech lat na ten cel 22 mln zł. Osobną kwestią są koszty związane z obsługą pociągów dowożących pasażerów do Szyman.
Czytaj również:
Komentarze (11)
Dodaj swój komentarz