Pomysł, aby tereny byłego PGR zagospodarować pod park rozrywki pojawił się już w 2022 roku. Rok później rozpoczęto postępowanie w sprawie wydania decyzji środowiskowej, która była gotowa w 2024 roku.
Decyzję środowiskową uchylono za sprawą dwóch organizacji ekologicznych, które wniosły skargi do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Nie były to lokalne grupy, a z Ciechocinka i Warszawy. SKO zaleciło RDOŚ-owi ponowną analizę dokumentów. Działacze ekologiczni powoływali się na pobliski obszar Natura 2000 i siedliska żółwia błotnego [CZYTAJ: Starostwo wydało pozwolenie na budowę. Pod Olsztynkiem stanie rollercoaster o długości ok. 600 m].
Podczas ponownego rozpatrywania dokumentacji, RDOŚ stwierdził, że przy zastosowaniu odpowiednich działań i technologii, planowana budowa nie będzie zagrożeniem ekologicznym. Ochrona płazów, gadów, ryb, ptaków oraz ssaków będzie nadzorowana przez nadzór przyrodniczy.
- Przeprowadzona ponownie przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Olsztynie szczegółowa i dogłębna analiza raportu o oddziaływaniu tej inwestycji na środowisko, w tym na chronione populacje zwierząt i siedliska przyrodnicze potwierdziła, że przy zastosowaniu przez inwestora nałożonych działań minimalizujących, nie dojdzie do negatywnego oddziaływania zamierzenia na środowisko. Nie stwierdzono także możliwości znaczącego negatywnego wpływu inwestycji na obszary Natura 2000 – powiedziała Polskiej Agencji Prasowej Justyna Januszewicz, Naczelnik Wydziału Zapobiegania i Naprawy Szkód w Środowisku oraz Informacji o Środowisku i Zarządzania Środowiskiem Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
Jak twierdzi burmistrz Olsztynka, Robert Waraksa inwestycja będzie możliwością rozrywki, a także stworzy kolejne miejsca pracy. Ma ich powstać około 500. Docelowo będzie to więc największy park rozrywki w regionie.
Inwestorem przedsięwzięcia w Łutynówku jest firma Village Sp. z o.o. ze Rzgowa, zarządzana przez jednego z najbogatszych Polaków, Antoniego Ptaka. Pod inwestycję przeznaczono aż 300 ha. Po zaskarżeniu decyzji, inwestor zdecydował się na zaangażowanie w inny, podobny projekt, ale jak twierdzą lokalni samorządowcy, nadal pozostaje zainteresowany parkiem rozrywki we wsi Łutynówko.
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz