Dziś jest: 14.05.2025
Imieniny: Bonifacego, Dobiesława
Data dodania: 2017-01-30 10:56

Iwona Starczewska

Ruszyła sprawa włamań do olsztyńskich bankomatów

Ruszyła sprawa włamań do olsztyńskich bankomatów
Ilustracja do tekstu

Przed Sądem Rejonowym w Olsztynie rozpoczął się proces dwóch mężczyzn podejrzanych o próbę kradzieży z włamaniem do dwóch bankomatów w Olsztynie. Podczas pierwszej rozprawy obaj przyznali się jedynie do próby kradzieży przy ul. Barcza.

reklama

Na ławie oskarżonych zasiedli 37-letni Mirosław C. oraz 27-letni Andrzej S. Prokurator oskarżył obu mężczyzn o to, że w maju 2015 roku w porozumieniu z jeszcze innymi osobami usiłowali dokonać dwóch kradzieży z włamaniem do bankomatów znajdujących się na terenie Olsztyna.

Andrzej S. dodatkowo odpowiada za to, że w maju 2015 roku podrobił dokument w postaci umowy kupna-sprzedaży pojazdu terenowego Jeep Grand Cherokee, który został użyty do próby włamania.

Z aktu oskarżenia wynika, że pierwszego przestępstwa Mirosław C. oraz Andrzej S. mieli dopuścić się w nocy 22 maja 2015 oku przy ul. Płoskiego w Olsztynie. Według ustaleń prokuratury sposób ich działania był następujący: po uprzednim podważeniu panelu bankomatu stojącego przy sklepie i podczepieniu do sejfu stalowej liny zamocowanej drugim końcem do samochodu terenowego marki Jeep Grand Cherokee, usiłowali wyrwać sejf i dostać się do jego wnętrza, w którym znajdowały się pieniądze w kwocie 175 tys. złotych. Oskarżeni tego celu jednak nie osiągnęli, ponieważ nie zdołali pokonać zabezpieczeń bankomatu.

Obaj mężczyźni są oskarżeni także o to, że nocą 26 maja 2015 roku w podobny sposób próbowali ukraść pieniądze z bankomatu  znajdującego się przy supermarkecie na ul. Barcza w Olsztynie. W sejfie było ponad 110 tys. złotych. Ale i tym razem podejrzani nie osiągnęli celu, bo nie byli w stanie pokonać zabezpieczeń bankomatu.

- Warto jednak dodać, że zostali też dostrzeżeni przez mieszkańców pobliskich bloków, którzy o próbie włamania do bankomatu powiadomili policję. Dzięki temu policjanci podjęli pościg za autem terenowym, w którym miały przebywać w sumie trzy osoby. Uciekinierzy nie reagowali na sygnały dźwiękowe i świetlne, a jeden z nich w pewnym momencie wyrzucił na drogę ostro zakończone przedmioty, tzw. krzyżaki, które miały unieruchomić radiowozy ścigających ich policjantów. Pościg zakończył się dopiero w okolicach miejscowości Szczęsne w powiecie olsztyńskim. Funkcjonariusze ujęli wtedy Mirosława C. oraz Andrzeja S., a trzeciego z mężczyzn nie udało się zatrzymać do tej pory – informuje Beata Grzybek, wiceprezes Sądu Okręgowego w Olsztynie.

Obaj skarżeni podczas pierwszej rozprawy przyznali się tylko do próby kradzieży z włamaniem do bankomatu przy ul. Barcza w Olsztynie, po której zostali zatrzymani przez policjantów. Andrzej S. przyznał się także do zarzutu podrobienia dokumentu. Obaj twierdzą, że nie mają nic wspólnego z próbą włamania do bankomatu przy ul. Płoskiego.

Mężczyznom grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Termin następnej rozprawy, olsztyński sąd wyznaczył na 24 kwietnia.

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl