Dziś jest: 29.03.2024
Imieniny: Eustachego, Helmuta
Data dodania: 2022-05-09 14:49

Monika Smolik

Organizacje patriotyczne chciały zawiesić banner na ''szubienicach''. Urzędniczka wezwała policję [ZDJĘCIA]

Organizacje patriotyczne chciały zawiesić banner na ''szubienicach''. Urzędniczka wezwała policję [ZDJĘCIA]
Na "szubienicach" powieszono banner z hasłem "Katyń"
Fot. Łukasz Kozłowski / Olsztyn.com.pl

W poniedziałek (9 maja) organizacje patriotyczne chciały zawiesić na „szubienicach” banner z hasłem „Katyń” umieszczonym na fladze biało-czerwonej. W ten sposób zamierzali wyrazić sprzeciw wobec wojny na Ukrainie. 9 maja to także Dzień Zwycięstwa świętowany w Rosji. Jednak doszło do awantury.

reklama

W poniedziałek przedstawiciele trzech organizacji: Związku Piłsudczyków, Stowarzyszenia Historycznego im. Grota Roweckiego i stowarzyszenia Pro-Patria, chcieli zawiesić banner z napisem „Katyń” na biało-czerwonych barwach na Pomniku Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej. Na miejsce przyjechała także przedstawicielka Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu i poinformowała, że organizatorzy otrzymali oficjalną odmowę na organizację akcji. Urzędniczka wezwała policję, która przyjechała po kilku minutach. Spisano zarówno organizatorów wydarzenia, jak i pracowników firmy, którzy mieli zawiesić banner.

Bogdan Bachmura

- Próbujemy zademonstrować na pomniku, który najlepiej chyba się do tego nadaje to, co się dzieje wobec nas: sprzeciw wobec tego, co się dzieje na Ukrainie, a po drugie pan prezydent, mimo że ma wytyczne – prośbę od ministra, nie chce jednego wniosku napisać, czyli wniosku o relokację tego pomnika i mielibyśmy sprawę załatwioną. Pan prezydent nie wiadomo, z jakich powodów tego nie robi, choć deklaruje, że jest za tym, aby pomnik relokować, ale od dłuższego czasu to blokuje – powiedział w rozmowie z Olsztyn.com.pl Bogdan Bachmura, prawicowy działacz oraz przedstawiciel organizacji patriotycznych.

Z kolei Wojciech Kozioł, który także reprezentował organizacje patriotyczne zauważył, że banner z hasłem „Solidarni z Ukrainą” wisi na „szubienicach” od dwóch miesięcy, mimo że także nie uzyskano na niego zgody z urzędu.

Wojciech Kozioł

- Trwa okrutna wojna na Ukrainie, miejski ZDZIT powiadomiony przez nas wcześniej, że chcemy powiesić bannery, odpowiedział nam unikiem, żądając od nas m.in. zezwolenia konserwatora zabytków. Konserwator od dwóch miesięcy nie zgłasza zastrzeżeń do wiszącego tutaj banneru „Solidarni z Ukrainą”. ZDZiT też nie zgłasza zastrzeżeń, więc dlaczego nie podoba im się ten banner, który chcemy powiesić z sowiecką flagą przyozdobioną symbolami sierpa i młota, Z-ki i swastyki. Taki banner chcemy pośrodku powiesić i to nam uniemożliwiają – wyjaśnił Kozioł.

I dodał: - Tamten banner przejęła policja i jest on teraz w depozycie sądowym przy ul. Towarowej. Mam zawiadomienie, że będę miał sprawę za zawieszenie banneru bez zgody administratora.

Poprzedni banner, na którym widniały sowieckie symbole, takie jak sierp i młot, zamieszczony na pomniku przez Wojciecha Kozioła, został zdjęty. Wysięgnik został wypożyczony przez społeczniczki: radną Martę Kamińską, działaczkę KOD-u i Agatę Szerszeniewicz, Olsztyński Marsz Równości, kolektyw Działaj Olsztyn.

– Jestem oburzona tym, że w centrum Olsztyna przez kilka godzin wisiały symbole propagujące ustroje totalitarne. Nie ma na to mojej zgody i nic tego dla mnie nie usprawiedliwia. Nie zamierzam też wstydzić się na arenie ogólnopolskiej i międzynarodowej za osoby, które miały czelność to zrobić – przyznała nam wtedy Agata Szerszeniewicz (Wojna o totalitarne symbole w Olsztynie [WIDEO]).

Ostatecznie banner z napisem „Katyń” zawieszono. Jednak inicjatorzy akcji uważają, że wkrótce zostanie on zdjęty przez urzędników.

Przypomnijmy, że miasto w kwietniu rozpoczęło ankietę wśród mieszkańców Olsztyna, którzy mogli w niej wyrazić swoje zdanie na temat przyszłości szubienic. W tym celu odbyły się także spotkania. Na pierwszym z nich pojawili się historycy, architekci oraz społecznicy. że pomnik jest symbolem naszej przeszłości i choć była ona trudna i bolesna to powinien on pozostać w krajobrazie Olsztyna i służyć jako świadectwo pamięci. W związku z tym należy ten monument należycie uczytelnić i umieścić przy nim tablice lub też inne instalacje, które opowiadałyby o tej historii. Wśród postulatów była też zmiana nazwy na taką, która mówiłaby o wojnie i krzywdzie, jaką wyrządzili Polakom Sowieci.

Podobnego zdania była także większość kombatantów, którzy uczestniczyli w drugim spotkaniu konsultacyjnym z prezydentem miasta.

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego rekomenduje przeniesienie pomnika do magazynów jednej z instytucji kultury. Piotr Gliński, minister kultury, w piśmie do prezydenta Piotra Grzymowicza napisał, że pomnik powinien zniknąć z centrum miasta, a resort przekaże na ten cel pieniądze. Pomoże także przy relokacji rzeźby Dunkowskiego.

Wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę, wobec zbrodni wojennych dokonywanych przez bezpośrednich spadkobierców Armii Czerwonej na terytorium naszego sąsiada (…) zwracam się do Pana Prezydenta o natychmiastowe skierowanie wniosku do Warmińsko-Mazurskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o demontaż i translokację pomnika usytuowanego obecnie na Placu Xawerego Dunikowskiego w Olsztynie

- napisał prof. Gliński.

Włodarz Olsztyna wystąpił do konserwatora zabytków o usunięcie pomnika z rejestru zabytków. Radni odrzucili projekt uchwały zobowiązujący władze miasta do natychmiastowego usunięcia „szubienic” z centrum miasta.

Z kolei działacze Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali marsz pamięci i przeszli ulicami Śródmieścia na plac Xawerego Dunikowskiego. Nieśli ze sobą tabliczki, które następnie zainstalowali wokół „szubienic”. Na nich zapisano imiona oraz wiek dzieci, które zginęły w Ukrainie w trakcie działań wojennych (Te tabliczki przerażają. Pod ‘’szubienicami’’ umieszczono imiona dzieci z Ukrainy, które zginęły w wyniku wojny [ZDJĘCIA]).

Komentarze (50)

Dodaj swój komentarz

  • Ludzie Trochę Historii 2022-05-09 15:08:24 176.221.*.*
    Ciekawe jest jak wam media mózgi znów wyprały, jak z Covidem. W Katyniu zginęło 22 000 Polaków na Wołyniu na Ukrainie ponad 100 000 Polaków Na raz "Ukrainiec Naszym Bratem" Rusek śmieciem. A Niemcy, którzy wymordowali nam 5 900 000 Polaków kim znów są? ..też braćmi?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 17 7
  • Jasiek 2022-05-09 14:58:59 83.24.*.*
    Słuszna reakcja urzędników na samowolę.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 5

www.autoczescionline24.pl