Napisał do nas czytelnik, który mieszka w okolicy Centrum Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Olsztynie przy ul. Korczaka. Obecnie w tym budynku mieści się administracja owej instytucji. Zapytał, czy moglibyśmy poruszyć temat tego, co się stanie z tym budynkiem, gdyż okoliczni mieszkańcy słyszeli pogłoski, że miałby on zostać sprzedany.
– Szanowna redakcjo, proszę o zweryfikowanie plotek na temat sprzedaży budynku przy ul. Korczaka 6 (dom dziecka), postawienia tam kolejnych bloków, usunięcia parku do ćwiczeń, który powstał w ramach akcji charytatywnej RM FM – napisał czytelnik.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie najpierw z władzami placówki.
Dyrektor Centrum Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Olsztynie, Bożena Mrozowska, poinformowała nas, że na chwilę obecną nie ma żadnych informacji w sprawie sprzedaży przez miasto tego obiektu.
– Jesteśmy w procesie deinstytucjonalizacji. W kwietniu otrzymaliśmy dwa piękne mieszkania od miasta. Dzieci zostały przeniesione do tamtych placówek, ponieważ placówka przy ul. Korczaka nie przypomina domu, a my staramy się sprawić, żeby miały warunki przypominające domowe – powiedziała w rozmowie z nami Bożena Mrozowska.
I dodała: – Na obecną chwilę nie posiadam żadnych informacji dotyczących sprzedaży budynku przy ul. Korczaka.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Urzędem Miasta Olsztyna. Marta Bartoszewicz potwierdziła informację, że budynek zostanie sprzedany, a aktualnie mieszcząca się tam administracja Centrum Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych zostanie przeniesiona w inne miejsce. Urzędnicy szacują, że licytacja odbędzie się w połowie przyszłego roku. Jak się dowiedzieliśmy, ta lokalizacja nie jest objęta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.
– Budynek przy ul. Korczaka od dawna już nie spełniał swojej roli, jaką miał pełnić pierwotnie, czyli domu dziecka. Opieka nad dziećmi w tak dużych placówkach jest niezgodna z obowiązującym prawem. Ostatni wychowankowie wyprowadzili się stamtąd ponad pół roku temu i zostali przeniesieni do odremontowanych, specjalnie dla nich przygotowanych mieszkań w zwykłych w budynkach wielorodzinnych, w którym stworzono warunki domowe – powiedziała w rozmowie z nami Marta Bartoszewicz, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta Olsztyna.
Rzeczniczka wyjaśniła, że dzięki temu podopieczni placówki nie czują w tak dużym stopniu stygmatyzacji społecznej, jak miało to miejsce, kiedy przebywali w placówce przy ul. Korczaka 6.
Dodała, że dzieci mieszkające w mniejszych lokalach lepiej przechodzą proces usamodzielnienia.
– Wychowankowie wiedzą, że są odpowiedzialne za swoje pokoje i całe mieszkanie, za czystość w każdym pomieszczeniu. Ponadto dzieci zżywają się ze sobą i nawiązują także lepsze relacje z wychowawcami – powiedziała Marta Bartoszewicz.
Natomiast park do ćwiczeń, który został ufundowany wychowankom domu dziecka, nie zostanie zlikwidowany, tylko przeniesiony w inne miejsce.
Komentarze (36)