Leśnicy z Nadleśnictwa Olsztyn tłumaczą, że łosie, największych przedstawicieli jeleniowatych, latem można zobaczyć na mokradłach i bagnach, a zimą przemieszczają się w głąb lasu w poszukiwaniu jedzenia.
W czwartek jednak dwa zwierzęta pojawiły się na terenie zrębu, gdzie jedzenie miały „podane na talerzu”. Innego łosia skusiły młode pędy. Ten osobnik był na tyle zawzięty, że przeskoczył ogrodzenie uprawy leśnej, uszkadzając je.
Z roku na rok łosi w podolsztyńskich lasach jest coraz więcej. Z przeprowadzanych inwentaryzacji zwierzyny metodą całorocznych obserwacji wynika, że w lasach Nadleśnictwa Olsztyn w 2019 r. było 6 łosi, a w 2021 r. już 9.
Tendencja wzrostowa sprawiła, że na trasie Olsztyn-Zgniłocha (gmina Purda) pojawił się znak ostrzegający przed łosiami. Zderzenie z tym potężnym zwierzęciem może skończyć się tragicznie. Dlatego leśnicy apelują o ostrożność.
Fot. Paweł Bednarczyk / Nadleśnictwo Olsztyn
Komentarze (15)