- Tak naprawdę - niewiele się zmieni – mówił politolog. - Koalicja przetrwa, bo nie ma wyjścia. Prawo i Sprawiedliwość – nawet w połączeniu z Konfederacją – nie ma wystarczającej większości, żeby stworzyć rząd. Koalicja nie ma z kolei interesu, aby podawać się do dymisji. Raz zdobytej władzy tak łatwo się nie oddaje.
Szalkiewicz dodaje, że możliwości koalicyjne PiSu są ograniczone, ponieważ ich wcześniejsze "przystawki" partyjne "źle kończyły". Nie spodziewa się więc współpracy PSLu z partią Jarosława Kaczyńskiego. Podobnie w przypadku koalicji PiS-Razem: - To już jest czarnowidztwo – skomentował.
- Na pewno Konfederacji nie jest blisko z PiSem – stwierdził rozmówca. - Jarosław Kaczyński jest trudną osobą do współpracy. Konfederacja nie ma interesu politycznego z PiSem, a jeszcze dalej im do Koalicji Obywatelskiej.
Politolog dodał, że należy docenić młodych wyborców, którzy zadecydowali o zwycięstwie kandydata.
Szalkiewicz przewiduje także rozłam między Krzysztofem Bosakiem a Sławomirem Mentzenem: - Przywódca może być tylko jeden – mówił.
Jak mówi, elektoraty głównych partii politycznych starzeją się razem z ich liderami, więc zarówno PiSowi, jak i KO, coraz trudniej będzie pozyskać młodego wyborcę.
Z rozmowy dowiesz się również:
- o znaczeniu Trzeciej Drogi oraz przyszłości Szymona Hołowni w polityce,
- o dalszych losach lewicowej strony politycznej,
- o przyszłości Konfederacji,
- co dalej z duopolem partyjnym
Komentarze (6)
Dodaj swój komentarz