Od 2021 roku na terenie olsztyńskiego Kortowa organizowany jest Campus Polska Przyszłości. Wydarzenie, którego twarzą i inicjatorem jest Rafał Trzaskowski, miało być dla wiceszefa Platformy Obywatelskiej sposobem dotarcia do młodych ludzi. Co w konsekwencji miało doprowadzić polityka do zwycięstwa w tegorocznych wyborach prezydenckich. Cel nie został zrealizowany, czy zatem CPP będzie kontynuowany?
Póki co organizatorzy nabrali wody w usta, ale - jak ustaliła nieoficjalnie Wirtualna Polska - z imprezy nie chcą rezygnować.
- Campus będzie trwał. Uważam, że zostanie i powinien zostać. Jest ważnym, wartościowym wydarzeniem dla młodych osób. Ciekawym miejscem spotkań i wymiany poglądów - powiedziała serwisowi posłanka Koalicji Obywatelskiej, Monika Rosa.
Przypomnijmy, że poza Rafałem Trzaskowskim za organizacją wydarzenie od lat stoją ministrowie: Barbara Nowacka i Sławomir Nitras. Oboje odpowiadali też za kampanię prezydencką polityka PO. Kampanię, która skończyła się porażką. O tym, czy zapłacą za to ministerialnymi „stołkami” dowiemy się podczas najbliższej rekonstrukcji rządu planowanej przez premiera Donalda Tuska.
Wracając jednak do tegorocznej edycji Campusu Polska Przyszłości, według nieoficjalnych ustaleń WP, wydarzenie ma się odbyć, ale w okrojonej formie i nie w sierpniu, ale we wrześniu. Jedna z opcji zakłada, że CPP potrwa między czwartkiem a niedzielą. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku wydarzenie zorganizowano w dniach 23-29 sierpnia (od piątku do czwartku).
W przestrzeni medialnej pojawiły plotki, że Campus zostanie odwołany, ale póki co nikt oficjalnie tej informacji nie potwierdził.
Campus Polska Przyszłości corocznie ściąga do olsztyńskiego Kortowa najważniejszych krajowych polityków, artystów czy publicystów, którzy uczestniczą w panelach i warsztatach z młodymi ludźmi.
Władze Olsztyna traktują CPP jako promocję miasta. W latach 2022-2024 gmina zawarła z Fundacją Campus Polska umowę na zakup usługi polegającej na świadczeniu usług promocyjnych na rzecz Gminy Olsztyn, podczas trwania Campusu.
W roku 2022 zapłacono Fundacji 35 tys. zł, rok później 40 tys. zł, natomiast w tym roku 100 tys. zł brutto. W roku 2021 takiej umowy między miastem a organizatorem nie było.
Przypomnijmy, że we wrześniu 2024 dużo mówiło się o tym, że wydarzenie podobne do Campusu zorganizuje Prawo i Sprawiedliwość. Wydarzenie miało nazywać się Przystań Polska i odbyć się w Pułtusku. Finalnie nie udało się wygrać walki z czasem i impreza została odwołana, choć przedstawiciele PiS-u nie wykluczali, że do pomysłu wrócą.
Komentarze (33)
Dodaj swój komentarz