Dziś jest: 03.05.2024
Imieniny: Antoniny, Marii
Data dodania: 2021-08-31 18:30

Cezary Kapłon

Co zapamiętamy z Campusu Polska Przyszłości?

Co zapamiętamy z Campusu Polska Przyszłości?
Campus Polska Przyszłości organizowany jest w Kortowie
Fot. Artur Szczepański / Olsztyn.com.pl

Przedstawiamy najbardziej kontrowersyjne wypowiedzi polityków podczas zorganizowanego w Olsztynie Campusu Polska Przyszłości.

reklama

Zorganizowany w Kortowie przez Rafała Trzaskowskiego Campus Polska Przyszłości obejmuje szereg paneli dyskusyjnych, gdzie młodzi ludzie mogą rozmawiać z politykami czy samorządowcami.

W trakcie tego wydarzenia, kilku przedstawicieli świata polityki wypowiedziało kontrowersyjne tezy, m.in. o legalizacji związków partnerskich, „opiłowaniu” kościelnych hierarchów, pręgierzu dla dziennikarzy TVP czy zmniejszonej liczbie szpitali w Polsce. Poniżej prezentujemy te opinie.

Opiłowanie” kościelnych hierarchów

Poseł PO Sławomir Nitras wypowiedział się na temat rozdziału kościoła od państwa. Jego zdaniem hierarchowie kościelni mają zbyt duży wpływ na politykę państwa.

Musimy was opiłować z pewnych przywilejów, bo jeżeli nie to znowu podniesiecie głowę – stwierdził Nitras.

Później w rozmowie z dziennikarzem TVN24 przyznał, że chodziło mu o zniesienie przywilejów, czyli m.in. finansowaniu religii w szkołach czy przyznawaniu ziemi kościołowi za bezcen.

Legalizacja związków partnerskich

Donald Tusk, szef PO, został zapytany przez Linusa Lewandowskiego, lidera drużyny sportowej Homokomando, kiedy będzie mógł wziąć ślub ze swoim mężem. Lider największej opozycyjnej partii w polskim parlamencie odparł wymijająco, że takie zmiany powinny zostać zaakceptowane przez większość Polaków, a społeczeństwo nadal nie jest do tego przekonane.

Te dwa procesy moim zdaniem powinny postępować, oczywiście, politycy i decyzje i edukacja powinny wyprzedzać te naturalne zmiany społeczne. Dobrze, żeby one nie były zbyt rozerwane, zbyt oddalone od siebie. Zmiany przepisów np. umożliwiające wzięcie ślubu przez ciebie, powinny być możliwie blisko jakby tego poziomu akceptacji społecznej, z całą pewnością – przyznał Donald Tusk.

Zgromadzona publika zadała zatem pytanie – kiedy konkretnie te zmiany mogłyby wejść w życie. Przyparty do muru były premier ponownie odpowiedział wymijająco.

Jeśli pytanie ma być adekwatne do tego, co jest dzisiaj w Polsce, to jest pytanie: czy jeśli ja będę stał np. na czele większości parlamentarnej po następnych wyborach, to jedną z pierwszych decyzji będzie decyzja o zgodzie na związki partnerskie – zakończył Tusk.

Taka wypowiedź nie spodobała się m.in. jednemu z liderów Lewicy Robertowi Biedroniowi, który uważa, że to tylko obietnica bez pokrycia.

Pręgierz dla dziennikarzy TVP

Na imprezie Rafała Trzaskowskiego wystąpił także profesor Leszek Balcerowicz, który to z kolei wbił szpilę dziennikarzom telewizji narodowej. Zdaniem ekonomisty w Polsce zachodzi „autorytarna transformacja”. Przypomniał uczestnikom kampusu, że opublikował listę prokuratorów Zbigniewa Ziobry. Zachęcił zebranych w Kortowie do podobnych metod.

Dlaczego tylu ludzi się oburza, że haniebna propaganda nadawana jest przez dziennikarzy w „Wiadomościach”, a nie ma w internecie ich narastającej listy tych pseudodziennikarzy z imionami, nazwiskami i wizerunkami? – zapytał.

I dodał: – Zróbcie internetowy pręgierz. To jest o wiele łatwiej.

Niewychowany premier

Na Campusie Polska Przyszłości obecny był także Marcin Matczak, profesor nauk społecznych w dyscyplinie nauk prawnych. Jego syn Michał (ps. Mata) jest raperem. Matczak w mediach społecznościowych porównał swojego potomka do premiera Mateusza Morawieckiego. Jego zdaniem, szef rządu nie jest tak kulturalny jak jego syn.

Na Campusie pytano o przekleństwa mojego Syna. Michał klnie w swoich artystycznych wystąpieniach, ale jak je z nami obiad, mówi kulturalnie. Znam Mateusza, który publicznie mówi bardzo ładnie, a klnie jak szewc, kiedy je obiad. Myślę, że Michał jest lepiej wychowany od Mateusza – przyznał profesor Matczak.

Dużo mniej szpitali

Gościem Rafała Trzaskowskiego w Olsztynie był także marszałek Senatu Tomasz Grodzki. W rozmowie ze Sławomirem Nitrasem opowiedział o swoim pomyśle na uzdrowienie systemu ochrony zdrowia. Jego zdaniem Polska powinna wziąć przykład z Danii, gdzie rządzący przeprowadzili ankietę społeczną, w której społeczeństwo stwierdziło, że szpitali jest zbyt dużo. Rząd radykalnie zmniejszył liczbę szpitali ze 132 na 16 na 5 milionów mieszkańców. Co ciekawe, nikt nie stracił pracy.

Personel jest zadowolony, a pacjenci plasują medycynę duńską na trzecim miejscu w świecie. W Polsce dziś mamy prawie tysiąc szpitali, ale powinno być około 130 szpitali na 40 milionów mieszkańców – wyjaśnił Grodzki.

 

Galeria

Komentarze (33)

Dodaj swój komentarz

  • dezerter 2021-08-31 18:51:17 5.184.*.*
    Takiej przyszłości nie życzę ani Polsce ani sobie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 18 10
  • typek 2021-08-31 18:47:24 95.160.*.*
    Mamy cały obraz platformy wysprzedać co się da a polacy będą robić za pachołków w biedronkach,nitras nie wiem co bierze ale niech bierze połowę,a balcerowicz to już dawno polakom napluł w twarz wyprzedając cały polski majątek
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 16 9

www.autoczescionline24.pl