Blisko 2 lata i dość. Koniec Piri Piri w Olsztynie [ZDJĘCIA, AKTUALIZACJA]

W listopadzie 2023 roku w Olsztynie na ul. Staszica otworzył się kebab wywodzącej się z Lublina sieci "Piri Piri". Restauracja zaczęła funkcjonować w liczącym 220 m2 lokalu, który z miejsca stał się największym punktem sieci w Polsce [WIĘCEJ: Młodzi mężczyźni przyszli po świeże mięso. W Olsztynie mają największego kebaba w Polsce].

Otwarcie restauracji ściągnęło tłumy młodych sympatyków mięsa baraniego, drobiowego i wołowego. Dodatkową atrakcją, poza skosztowaniem kebaba, było spotkanie z popularnym kulinarnym youtuberem, Mr Krychą. Internetowy twórca miał do rozdania gościom 40 zniżek na wybrane dania.

Otwarcie restauracji jesienią 2023 roku cieszyło się dużym zainteresowaniem fot. Łukasz Kozłowski / Olsztyn.com.pl

Od kilku dni Piri Piri w Olsztynie jest jednak zamknięte. Na drzwiach do restauracji gości wita napis o następującej treści:

- Piri Piri było miło, ale właśnie się skończyło. Czas na nowe lepsze składy, więc za tydzień (9 października - red.) zapraszamy.

Ponadto nad wejściem do lokalu zamiast logo Piri Piri pojawiło się inne: Tek Kaan i dopisek, że poza kebabem w ofercie będzie pizza i burgery.

Przypomnijmy, że Piri Piri w 2022 roku zaczęło budować sieć franczyzową. Poza Olsztynem i Lublinem swoje lokale sieć wprowadziła m.in. w Warszawie, Łodzi, Tychach, Katowicach czy Wrocławiu.

Menu restauracji skupia się na kebabach z dwoma rodzajami mięsa – kurczaka oraz mieszanki wołowiny i baraniny. Mięso przyrządzane jest na grillu w charakterystycznym sosie piri-piri, nadającym daniom intensywny smak.

Aktualizacja, poniedziałek 6 października, godzina 13:50

Skontaktowaliśmy się z Piri Piri z prośbą o komentarz w sprawie. Okazuje się, że firma wypowiedziała umowę franczyzobiorcy. Powód? Negatywna ocena współpracy. Pełną treść otrzymanego oświadczenia publikujemy poniżej:

Uprzejmie informujemy, że z dniem 30 września 2025 r. uległa zakończeniu umowa z franczyzobiorcą prowadzącym lokal w Olsztynie, korzystającym od marca 2023 r. z udostępnionego przez Naszą Spółkę znaku towarowego Piri-Piri Kebab.
Po 2 latach współpracy z tym franczyzobiorcą, umowa została przez Piri Pir Polska Sp. z o.o. rozwiązana za wypowiedzeniem, wobec dokonania przez Piri Piri Polska Sp. z o. o. negatywnej oceny przebiegu dotychczasowej współpracy, w odniesieniu do wypełniania przez franczyzobiorcę w pełnym zakresie warunków wynikających z umowy.

Aktualizacja, wtorek 7 października, godzina 9:30

Franczyzobiorca Piri Piri w Olsztynie postanowił zabrać głos w sprawie zakończenia współpracy z siecią. W przesłanym nam oświadczeniu przekonuje, że prowadzony przez niego lokal był najlepiej prosperującą franczyzą Piri Piri w kraju i zawsze przestrzegał warunków umowy oraz standardów.

Zdaniem przedsiębiorcy to sieć Piri Piri nie wywiązywała się ze zobowiązań. Jak twierdzi były właściciel lokalu Piri Piri w Olsztynie, sieć ma zastraszać franczyzobiorców, czego efektem jest zakończenie działalności przez 17 z 25 punktów Piri Piri w kraju. Pełną treść oświadczenia publikujemy poniżej.

To prawda, że umowa została wypowiedziana przez Piri Piri Polska Sp. z o.o., jednak nieprawdą jest, jakoby powodem było niewywiązywanie się przez franczyzobiorcę z warunków umowy. Wypowiedzenie umowy nastąpiło bez podania oficjalnej przyczyny, jednak faktyczne tło tej decyzji jest zupełnie inne.

Oddział Piri Piri w Olsztynie był najlepiej prosperującą franczyzą w całej sieci, osiągając bardzo dobre wyniki sprzedażowe i ciesząc się zaufaniem klientów. Nasz lokal wyróżniał się wzorową czystością, porządkiem, organizacją pracy oraz dbałością o szczegóły, co wielokrotnie podkreślali zarówno klienci, jak i współpracownicy. Byliśmy stawiani jako przykład dla innych punktów franczyzowych.

Jako właściciel lokalu wielokrotnie wyrażałem sprzeciw wobec ciągłego podnoszenia cen produktów oraz obniżania jakości oferowanych składników, co negatywnie wpływało na klientów oraz reputację marki. W trosce o jakość i przyszłość sieci zorganizowałem spotkanie franczyzobiorców z całej Polski, podczas którego otwarcie poruszono te problemy. To właśnie ta inicjatywa oraz wskazanie nieprawidłowości były rzeczywistym powodem decyzji centrali o rozwiązaniu umowy z naszym lokalem.

Oddział w Olsztynie zawsze przestrzegał postanowień umowy franczyzowej oraz standardów operacyjnych. W rzeczywistości to franczyzodawca wielokrotnie nie wywiązywał się ze swoich zobowiązań, m.in. w zakresie terminowych dostaw, wsparcia operacyjnego oraz zapewnienia spójnych standardów jakościowych.

Nie jest to przypadek odosobniony – z 25 funkcjonujących punktów aż 17 zakończyło współpracę z Piri Piri Polska w różnych trybach, najczęściej z powodu nieuczciwych praktyk i jednostronnego traktowania partnerów. Franczyzodawca stosuje system kar, nacisków oraz zastraszania wypowiedzeniem umowy lub wstrzymywaniem dostaw, co w praktyce utrudnia prowadzenie działalności.

W mojej opinii taka polityka wynika z pazerności i krótkowzroczności właścicieli marki, którzy przedkładają zysk nad jakość, współpracę i wzajemny szacunek.

Decyzja Piri Piri Polska o rozwiązaniu umowy była jednostronna i nie miała związku z niewywiązywaniem się przez nas z obowiązków umownych. Uważam za konieczne przedstawienie opinii publicznej pełnego obrazu sytuacji, który znacząco różni się od wersji przedstawionej przez centralę.

Z poważaniem,

Marek Rozporski
Były franczyzobiorca Piri Piri – Olsztyn