30 maja (piątek) światło dzienne ujrzała sprawa zatrzymania znanego olsztyńskiego przedsiębiorcy. Potwierdziły się nieoficjalne ustalenia, o których informowaliśmy naszych Czytelników w artykule pt. „Zatrzymanie znanego przedsiębiorcy w Olsztynie! Co wiadomo na ten moment?”. Jak się okazuje, zatrzymanie stanowiło bowiem element szerszej operacji. W nocy ze środy na czwartek (28/29 maja) funkcjonariusze CBŚP z Białegostoku zatrzymali ośmiu lokalnych biznesmenów, w tym znanego restauratora, Jacka K. Warto wspomnieć, iż dwie osoby zgłosiły się dobrowolnie do prokuratury, celem złożenia wyjaśnień.
Powód akcji stanowiło śledztwo prowadzone przez białostockie Centralne Biuro Śledcze Policji, dotyczące działalności zorganizowanej grupy, która w latach 2008-2018, zajmować się miała przestępczością podatkową oraz tzw. praniem brudnych pieniędzy, zarówno w kraju, jak i za granicą.
Postępowanie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. Łącznie zarzuty usłyszało ponad 20 osób z województwa warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego i kujawsko-pomorskiego.
Członkom zorganizowanej grupy zarzuca się, m.in. fałszowanie i tworzenie fikcyjnych dokumentów, dotyczących obrotu towarami i usługami, który nie miał w rzeczywistości miejsca oraz wyłudzanie podatku VAT i ukrywanie środków, pochodzących z nadużyć podatkowych.
Wobec ośmiorga podejrzanych, zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze, w postaci, m.in.: dozoru policyjnego, zakazu opuszczenia kraju lub poręczeń majątkowych, w wysokości do 100 tys. zł.
- Prowadzący sprawę funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli majątek pozwalający na podjęcie przez prokuratora decyzji o zabezpieczeniu majątkowym. Są to głównie nieruchomości - przekazała w rozmowie z Radiem Olsztyn prowadząca sprawę prokurator Agnieszka Adamska-Okońska z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Funkcjonariusze białostockiego CBŚP informują, że sprawa jest rozwojowa i może dojść do kolejnych zatrzymań.
W poniedziałek (2 czerwca) bydgoska prokuratura miała opublikować komunikat w sprawie. Wciąż czekamy jednak na informacje.
* * *
Przy nakreśleniu całej sprawy zatrzymań z udziałem CBŚP warto mieć jednak na uwadze, iż zdarza się, że tego rodzaju akcje bywają niewspółmierne do przewinienia. Dodatkowo polskie prawo, często zagmatwane, nie ułatwia przedsiębiorcom prowadzenia biznesu. Właściciele firm mogą bowiem inaczej interpretować przepisy niż urzędnicy czy służby. Pamiętajmy o tym przy wydawaniu przedwczesnych osądów.
Komentarze (22)
Dodaj swój komentarz