62-letni Krzysztof Hołowczyc nadal może pochwalić się szczytową, sportową formą! Obecnie przygotowuje się do słynnego Rajdu Dakar, zaplanowanego na styczeń. Kierowca weźmie udział w starciu już po raz jedenasty.
„Hołek” ćwiczy formę nie tylko za kółkiem. W ostatnim czasie przyłapaliśmy go podczas praktykowania wodnych wyczynów na jednym z mazurskich jezior. Sportowiec pływał na elektrycznej desce kitesurfingowej, której koszt wynosi ponad 20 tys. zł. Co ciekawe, używając tego typu sprzętu, można rozwinąć prędkość aż do 55 km/h, bez działania wiatru i fal.
Mistrz kierownicy śmigał na jeziorze w najlepsze. Jednak przy rozwinięciu sporej prędkości, stracił panowanie nad deską i wywinął efektywnego orła, wpadając do wody. Na szczęście, wyszedł z tego bez szwanku i popularny „Hołek” z uśmiechem na ustach po chwili wrócił do wodnych szaleństw.
Czytaj również:
Przekroczył prędkość o 47 km/h i rozpętał burzę. Nagranie Hołowczyca stało się hitem w sieci [WIDEO]
Komentarze (10)
Dodaj swój komentarz