Powodem takiej decyzji prezydenta było nieprzygotowanie spółki do sezonu grzewczego 2005/2006. Według naszych informacji poszło o styczniową awarię w ciepłowni, podczas której przez kilkanaście godzin niektórzy olsztyniacy byli pozbawieni ogrzewania. Po decyzji prezydenta rada nadzorcza spółki może, ale nie musi odwołać obecny zarząd i ogłosić konkurs na wybranie nowego.