Kierowca jechał z nadmierną prędkością, poruszał się również po chodnikach powodując zagrożenie dla przechodniów. Po zignorowaniu sygnałów wzywających do zatrzymania kierowca przyspieszył i zaczął uciekać przed funkcjonariuszami. Najpierw skierował pojazd w osiedlowe uliczki, następnie udał się drogą w kierunku Bartążka. Tam olsztynianin zahamował. Gdy policjanci wysiedli z samochodu, kierowca chciał ich rozjechać. Wówczas jeden z funkcjonariuszy użył broni. Kula trafiła kierowcę w głowę. Następnie przewieziono go do szpitala, gdzie znajduje się na OIOM. Jedne z policjantów trafił pod opiekę psychologa. Po badaniu pirata drogowego okazało się, że ma we krwi ponad 3 promile alkoholu.