Zakłada on, że budżety wszystkich województw wzrosną nie mniej niż o 3 procent w stosunku do budżetów tegorocznych. Będzie to możliwe dzięki rozwiązaniu rezerwy Narodowego Funduszu Zdrowia wynoszącej 66 milionów złotych. Podzielono ją między województwa lubuskie, warmińsko-mazurskie i podkarpackie. Na zmianę sposobu podziału środków na służbę zdrowia liczyli dyrektorzy szpitali w regionie, kórzy zagrozili, że jeżeli minister nie da więcej niż miliard 168 milionów złotych nie przystąpią do kontraktów z NFZ.