Dziś jest: 15.05.2025
Imieniny: Izydora, Nadziei, Zofii
Data dodania: 2016-10-06 10:19

Iwona Starczewska

Olsztyński ZUS pod lupą NIK-u. Powód? ''Nabrani na outsourcing''

Olsztyński ZUS znalazł się na liście placówek, które zdaniem Najwyższej Izby Kontroli ''przymykały oko'' na łamanie praw pracowniczych. Tak wynika z najnowszego raportu NIK-u o outsourcingu pracowniczym.

reklama

Wracamy do sprawy oszustwa w branży tak zwanego outsourcingu pracowniczego, którą opisywaliśmy w lutym ubiegłego roku. Chodziło o firmy w całym kraju, także w Olsztynie, które sięgnęły po rozwiązania mające w teorii zminimalizować koszta pracownicze. Przedsiębiorcy powierzali swoich pracowników zewnętrznym agencjom pracy, należącym do Zdzisława K., funkcjonującym w całej Polsce kolejno jako spółki Centrum Niderlandzkie, Royal, czy K.U.K.-E.F.I, a sami mieli oszczędzić. W praktyce bowiem wyglądało to tak, iż agencja pracy miała płacić przejętym pracownikom pensje netto, a pracodawca miał zwracać agencji kwotę na podstawie faktury. Składki do ZUS-u miała opłacać agencja, która otrzymywała od pracodawców około 60 procent sumy składki, a resztę miała pokrywać z rzekomej dotacji unijnej. Tak się jednak nie działo, a do ZUS-u składki nie trafiały.

Firmy uwierzyły w ofertę outsourcingu tracąc tym samym ogromne pieniądze, bo ZUS i skarbówka upomnieli się o swoje, a zaległości mieli uregulować oszukani pracodawcy.

Pełen materiał na temat oszustwa dostępny tutaj->

Dziś sprawą ''podwójnie oszukanych'', a raczej brakiem odpowiedniej reakcji ze strony ZUS-u, zainteresowała się Najwyższa Izba Kontroli. Jak wynika z raportu NIK-u, Zakład Ubezpieczeń Społecznych i organy podatkowe nie były przygotowane, aby skutecznie reagować na masowe negatywne zjawiska związane z brakiem należnych wpływów z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne i podatków oraz przeciwdziałać ich skutkom.

Ani pracodawcy, ani ZUS, ani żadne inne organy państwa nie zareagowały wystarczająco wcześnie, skutecznie i jednolicie, aby zapobiec lub odpowiednio wcześnie przerwać proceder niepłacenia składek (ubezpieczeniowych), zaliczek na podatek dochodowy za grupę pracowników  podlegających outsourcingowi przez niektóre firmy z tzw. Grupy Spółek (podmiotów zarządzanych lub powiązanych z osobą Z.K.: K.U.K. International Logistic + Handels GmbH, Royal Sp. z o.o. z siedzibą we Wrocławiu, Centrum Niderlandzkie Sp. z o.o. z siedzibą we Wrocławiu; Przedsiębiorstwo Amerykańsko-Polskie „SAC-MET” Sp. z o.o. z siedzibą w Łodzi, obecnie: SAC-MET SWISS-AMERICAN INVESTMENT FUND Sp. z o.o.;K.U.K.-E.F.I. Internationale Logistik + Handels + Beteiligungs + Verwaltungs Polska Sp. z o.o. z siedzibą w Olsztynie).

Reakcja ZUS na brak wpływu należnych składek, co w konsekwencji prowadzi do nierespektowania praw pracowników podlegających tzw. outsourcingowi, w ocenie NIK, może stanowić przykład nieskuteczności organów państwa w eliminowaniu patologii w obszarze działalności gospodarczej.

Ujawniono przypadki, iż na nieprawidłowości ZUS reagował z opóźnieniem i nieskutecznie. Z ustaleń kontroli wynika, że pierwsza znaczna grupa pracowników (ponad 500 osób) została zgłoszona do ZUS przez podmiot z Grupy Spółek w czerwcu 2009 r. Od tego momentu w poszczególnych oddziałach ZUS – również w Olsztynie - miały miejsce masowe przypadki jednoczesnego wyrejestrowywania znacznej liczby osób (pracowników) z ubezpieczenia społecznego przez jednego pracodawcę, a następnie ponowne zgłoszenia ich do ubezpieczenia przez innego pracodawcę. Zjawisko narastania zaległości we wpłatach należnych składek i zaliczek na podatek dochodowy pracowników zaczęło występować sukcesywnie w poszczególnych spółkach należących do Zdzisława K. od 2010 r. i trwało do 2013 r.

Zjawisko można było zauważyć dzięki składanym do ZUS przez podmioty z Grupy Spółek comiesięcznym deklaracjom rozliczeniowym.

NIK nie zostawia na ZUS-ie suchej nitki, jak twierdzi - dopiero zaprzestanie odprowadzania należnych składek, ujawnienie zaległości na kontach ubezpieczonych i brak realnych możliwości odzyskania ich od podmiotów z Grupy Spółek, skłoniło ZUS do prób zdiagnozowania skali zjawiska i wyegzekwowania należności.

Co prawda ZUS podjął działania mające wyjaśnić sprawę i pomóc oszukanym przedsiębiorcom (Więcej o tym pisaliśmy tutaj->), jednak zdaniem NIK-u zrobił to zbyt późno, a więc i nieskutecznie.

Podjęte przez ZUS działania, nawet mimo upływu czasu, okazały się nieskuteczne i nie doprowadziły do istotnych rezultatów. Jednostki organizacyjne ZUS popełniały błędy lub działały niekonsekwentnie. Np. Oddział ZUS we Wrocławiu, wykonując zalecenia Centrali ZUS z 14 stycznia 2013 r., wszczął, częściowo skutecznie, działania egzekucyjne wobec niektórych podmiotów z Grupy Spółek, natomiast Oddział ZUS w Olsztynie - w podobnej sytuacji - takich działań nie prowadził, poprzestając na wielokrotnym wysyłaniu upomnień do dłużników. Tak różny sposób postępowania obydwu tych oddziałów dokonywał się za pełnym przyzwoleniem i akceptacją ze strony Centrali ZUS.

Zadłużenie przedsiębiorców z tytułu składek wynosiło 34,9 mln zł. ZUS wydał łącznie dla przedsiębiorców i ubezpieczonych 18 595 decyzji, od których do sądu złożono 7592 odwołania. Uprawomocniło się 5 848 decyzji, a uchylone zostały 52 decyzje. Sądy zawiesiły 2100 postępowań i wydały 21 wyroków, w których rozstrzygnięcia były niekorzystne dla ZUS.

Minister Finansów ujednolicił podejście organów podatkowych do tzw. outsourcingu pracowniczego dopiero w listopadzie 2014 r.

Zdaniem NIK-u działania Ministerstwa i organów podatkowych, zgodnie z przyjętym harmonogramem, zaczną przynosić wymierne wyniki dopiero po 2016 roku.

Źródło: NIK/własne

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl