Sprawę ''podwójnie oszukanych'' opisywaliśmy w lutym tego roku. Chodziło o firmy w całym kraju, także w Olsztynie, które sięgnęły po rozwiązania mające w teorii zminimalizować koszta pracownicze. Przedsiębiorcy powierzali swoich pracowników zewnętrznym agencjom pracy funkcjonującym w całej Polsce kolejno jako spółki Centrum Niderlandzkie, Royal, czy K.U.K.-E.F.I, a sami mieli oszczędzić. W praktyce bowiem wyglądało to tak, iż agencja pracy miała płacić przejętym pracownikom pensje netto, a pracodawca miał zwracać agencji kwotę na podstawie faktury. Składki do ZUS-u miała opłacać agencja, która otrzymywała od pracodawców około 60 procent kwoty składki, a resztę miała pokrywać z rzekomej dotacji unijnej.
Właścicielem wspomnianych agencji był Zdzisław K., który przejmował pracowników i nie odprowadzał umówionych składek do ZUS-u. Niczego nieświadomi pracodawcy – w ten sposób stracili gigantyczne sumy.
Przedsiębiorcy – najczęściej właściciele małych i średnich firm mieli jednak podwójny problem, bo o swoje upomniał się ZUS i Urząd Skarbowy. Urzędnicy zaległymi składkami obarczyli bowiem płatnika, a więc przedsiębiorcę. (Nasz wywiad z właścicielką olsztyńskiej firmy, która została oszukana, znajdziecie tu->)
Dziś okazuje się, że ZUS zamierza pomóc oszukanym. Jak informuje Zakład, firmy które skorzystały z bezprawnego outsourcingu pracowniczego i dziś mają z tego tytułu długi składkowe, mogą liczyć na pomoc ZUS w spłacie należności. Zakład apeluje bowiem do wszystkich zainteresowanych o jak najszybsze zgłaszanie się do jego placówek i składanie wniosków o układ ratalny.
Według szacunków Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, firm, które skorzystały z fikcyjnej pomocy nieuczciwych podmiotów prowadzących tzw. outsourcing pracowniczy, jest w kraju ok. 340. Ich łączny dług z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenia społeczne to 70 mln zł. Apel ZUS o zgłaszanie się wszystkich, którzy skorzystali z fikcyjnych ofert firm outsourcingowych i dziś mają zaległości składkowe, jest tym istotniejszy, że złożenie wniosku o układ ratalny wstrzymuje narastanie karnych odsetek.
- Nam, tak samo jak tym przedsiębiorcom zależy na tym by pozostali na rynku i nadal prowadzili swoją działalność – podkreśla Paweł Jaroszek, wiceprezes ZUS ds. finansów i dodaje: - Ustalane przez nas raty zawsze są dostosowane do możliwości finansowych firm, tak by mogły na bieżąco prowadzić działalność i opłacać składki za pracowników.
Dla części pracodawców duży problem w skorzystaniu z układu ratalnego stanowi konieczność wcześniejszego uregulowanie zaległych składek potrącanych z wynagrodzenia pracowników. Już w grudniu jednak w życie wchodzą nowe przepisy, które umożliwiają rozłożenie na raty i tej części zaległości.
- Zapewniam, że wszystkich, którzy już teraz złożą wnioski o układ ratalny przeprowadzimy przez najbliższe miesiące, tak by mogli skorzystać z nowych przepisów – mówi Paweł Jaroszek.
Na przełomie roku specjalnie dla przedsiębiorców mających problemy ze spłatą zobowiązań składkowych Zakład wprowadza w swoich placówkach stanowisko doradcy ds. ulg. Doradcy będą mieli za zadanie przeprowadzić przedsiębiorców przez całość postępowania związanego z układem ratalnym.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz