Dziś jest: 13.11.2025
Imieniny: Izaaka, Mateusza
Data dodania: 2025-11-05 08:41

Oliwia Jaroń

Dlaczego mieszkania w Olsztynie są tak drogie? [WIDEO]

Dlaczego mieszkania w Olsztynie są tak drogie? [WIDEO]
Fot. Łukasz Kozłowski / Olsztyn.com.pl

W Olsztynie za metr kwadratowy mieszkania zapłacimy ok. 11,7 tys. zł. Dlaczego mieszkania są takie drogie? Jakie są perspektywy dla młodych w tym obszarze?

reklama

11,7 tys. za metr kwadratowy w Olsztynie

Według danych BIG DATA portalu branżowego Rynek Pierwotny ze stycznia b.r., średnia cena za metr kwadratowy nowego mieszkania w Olsztynie to 11,7 tys. zł. Za nowy lokal mieszkaniowy zapłacimy ok. 607 tys. zł. Najdroższe są kawalerki (aż 13,3 tys. za m kw.), a nieco taniej wypadają dwu- oraz trzy-pokojowe mieszkania.

Chociaż w skali kraju – np. w porównania Gdańska czy Warszawy – ceny w stolicy Warmii i Mazur wypadają całkiem korzystnie, dla wielu osób kupno lokalu mieszkaniowego jest nieosiągalne. Ważnym czynnikiem są w tej sytuacji koszty kredytów.

Kwestie mieszkaniowe były popularnym tematem minionej kampanii prezydenckiej.

- Moja wyborczyni wysłała mi informację, jak wygląda jej kredyt - mówiła Magdalena Biejat podczas wizyty w Olsztynie w marcu b.r. - Wzięła kredyt na nieruchomość w wysokości 460 tys. zł, a do oddania bankowi ma ponad 1,2 mln zł.

I dodała: - Mamy w Polsce najdroższe kredyty w całej Europie.

Jednym z postulatów kampanijnych Biejat, była inicjatywa prezydencka, która miałaby nałożyć limity na marże bankowe odgórnie. Poparł to m.in. marszałek sejmu, Szymon Hołownia. Kolejnym pomysłem jest podatek katastralny – naliczany od wartości nieruchomości – w przypadku, jeśli ktoś posiada więcej niż np. 3 nieruchomości. Ma to zachęcić inwestorów do angażowania się w inne obszary.

Dlaczego mieszkania są tak drogie?

O rynku nieruchomości opowiadał także prezes ARBET Investment Group, Andrzej Bogusz przy okazji rozmowy w studiu Olsztyn.com.pl. 

Prezes uważa, że aktualnie doszło do "przegrzania" rynku mieszkaniowego, a wynika to - jak mówi - z patologicznych zjawisk w obszarze budownictwa mieszkaniowego, m.in. tzw. flipperów (osoba, która kupuje nieruchomość w okazyjnej cenie, odnawia ją i sprzedaje z zyskiem) oraz masowego inwestowania w rynek nieruchomości. Do tego, wzrosły koszty budowy spowodowane inflacją.

- Ludzie często kupowali działki, domy i mieszkania często nie wiedząc, po co to w ogóle robią – tłumaczył prezes ARBET-u. - To dlatego wiele mieszkań w Polsce stoi dzisiaj pustych. Polakom się wydaje, że na nieruchomościach każdy się zna.

I dodał: - To był krzyk rozpaczy. Inflacja zniszczyłaby klasę średnią w Polsce, bo to głównie tej klasie odebrałaby pieniądze.

Wzrosły również ceny czynszów.

- Kiedy słyszę, że teraz już się nie opłaca inwestować w rynek najmu, bo "ja już nie dostaję zwrotu 8%", to nie chce mi się tego komentować. To jest spekulant, a nie inwestor. Zwrot na poziomie 8% na rynku najmu – to jest chore.

Wiele osób przeniosło swoje inwestycje na rynek akcji w związku z niewystarczającymi zarobkami z rynku wynajmu: - Każda giełda to jest spekulacja – stwierdził Andrzej Bogusz. - "Gram na giełdzie". Gra sama w sobie ma spekulacje. To nie jest żadne inwestowanie.

***

ZOBACZ: Andrzej Bogusz, prezes Arbetu o zabudowie miejskiej, wysokościowcach i poszerzaniu granic Olsztyna [WIDEO]

***

Ceny gruntów w Olsztynie są absurdalne

Zdaniem Bogusza, rynek mieszkaniowy potrzebuje stabilizacji, czyli rozsądnych kosztów kredytu. Uważa natomiast, że długoterminowo ceny nieruchomości będą nadal rosły.

- W Olsztynie ceny gruntów są absurdalne w kontekście potencjału miasta czy liczby mieszkańców - mówił. - Dlaczego takie są? Jest ich za mało.

Jak mówi biznesmen, podaż gruntów pod budownictwo mieszkaniowe jest określane przez plany ogólne gmin (dokumenty planowania przestrzennego), w którym gmina musi rozpoznać zapotrzebowania na mieszkania na swoim obszarze. Istotnym czynnikiem jest demografia. Następnie wytycza się tereny pod budownictwo mieszkaniowe w ramach wcześniej określonych na tę potrzebę gruntów.

- Łączna liczba tych terenów nie może przekroczyć 120-130% tych potrzeb - tłumaczył Andrzej Bogusz. - Plany ogólne ograniczą podaż terenów pod mieszkalnictwo.

Mają na to wpływ również dyrektywy unijne.

Własne mieszkanie nie jest dla każdego? Deweloper radzi

Prezes ARBET-u radzi młodszym pokoleniom działać, pracować i inwestować.

- Dach nad głową to jest jedna z podstawowych potrzeb, ale mieszkanie na rynku komercyjnym nie jest dla każdego - podkreślał. - Mieszkania od deweloperów powinni kupować ludzie, którzy mają jakąś "poduszkę finansową".

Radzi odkładać np. 10% z każdej zarabianej kwoty. Sugeruje także lokaty: - Na nieoprocentowanych rachunkach Polaków jest 850 mld zł. Pieniądze muszą pracować

Przedsiębiorca przytoczył także historię klienta, który wynajmował od firmy mieszkanie. Jego sytuacja finansowa nie pozwalała na zakup lokalu – za to posiadał dużą liczbę par butów, na które była potrzebna garderoba.

- Ktoś nie ma nic, ale butów tyle, że się nie zmieszczą w dwupokojowym mieszkaniu – mówił Bogusz.

Jego zdaniem, własne mieszkanie daje poczucie niezależności i bezpieczeństwa, ale zależy to od sytuacji finansowej konkretnej osoby. Dodał także, że jest orędownikiem budownictwa społecznego, ale jest przeciwny przejściu "na własność".

Państwo od czasów transformacji nie poradziło sobie kompletnie z tym segmentem rynku. Teraz sobie znaleźli wroga wspólnego - deweloperów - stwierdził rozmówca.

I dodał: - Gdyby nie deweloperzy, to w Polsce nikt by tych mieszkań nie wybudowałW skali kraju mieszkań komunalnych wybudowano 2%.

Jak mówi Andrzej Bogusz, samorządy nie radzą sobie z budownictwem mieszkalnym, a do ARBET-u zwracają się ludzie, którzy nie powinni być ich klientami.

- Budownictwo komunalne powinno być na poziomie 15% budowanych mieszkań i wtedy na rynku pojawiłaby się równowaga - spuentował przedsiębiorca.

W bieżącym roku w życie weszła także nowelizacja (potocznie nazywana ustawą o jawności cen mieszkań) Ustawy o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz ustawy deweloperskiej. Nowe przepisy nakładają na dewelopera podania ceny sprzedawanego mieszkania w ogłoszeniu. Zdaniem Bogusza, to słuszna poprawka, która może przeciwdziałać manipulacjom na rynku.

- Konkurencja dostosowywała swoją ofertę do naszych cen - opowiadał deweloper. - My chcemy za mieszkanie 6, a konkurencja - 5,5, ale końcowo kosztowało więcej.

Dodał natomiast, że ważna jest świadomość ludzi na temat cen i jakości towarów. 

Komentarze (54)

Dodaj swój komentarz

  • Pioter 2025-11-13 08:12:48 145.237.*.*
    Czas wprowadzić podatek. To samo z samochodami. Maja po 2-4 samochody na 2 osoby w rodzinie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Hydraulikkk 2025-11-12 20:03:46 5.173.*.*
    Prowadzę własną jdg od 13 lat, pracuje po 10 godzin dziennie, często również w weekendy, ale dzięki ciężkiej pracy dorobiłem się 3 mieszkań za gotówkę o powierzchni 45-68m2, a teraz kończę zbierać na 4. Mieszkania wynajmuje, bo mam jeszcze swoje. Jak ktoś chce to można.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 1
  • Tyle w temacie 2025-11-11 09:19:08 31.0.*.*
    Bo nie ma podatku katastralnego!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 1
  • Helmut 2025-11-11 01:10:03 178.42.*.*
    Ceny są absurdalne przez te wszystkie przyjezdne wsiuny z wiosek, najedzie się tego z całego województwa i potem zdziwieni że drogo, trzeba było zostać na gospodarce w Myszańcu czy innych Mikołajkach i nie mielibyście tego problemu, wsiun bardziej roszczeniowy jak Ukrainiec
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 2
  • J***ć KO 2025-11-10 21:20:45 88.156.*.*
    To miasto jest jednym wielkim blamażem rządzących, nie ma tutaj kompletnie nic, żadnych biegunów wzrostu. Ceny nieruchomości są absurdalne wszędzie, (kredyty to osobny, krawędziowy temat) a możliwości zarobkowe szorują w tym mieście po dnie
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 3
  • krtek59 2025-11-08 11:44:46 31.6.*.*
    Ta wiocha, już przegoniła wiele dużych miast w cenach mieszkań i nie tylko. Mamy już jedne z najdroższych śmieci ( a nieudolne władze miasta szykują kolejne podwyżki). W Olsztynie dobrze być brudasem, nie myć się, a śmieci można wyrzucać tonami i nic prawie za nie nie płacić. Ja już za 2 osoby płace prawie 100 zł miesięcznie i wychodzi, że za chwilę będzie jeszcze więcej. To ile za brudasów mam jeszcze pokrywać kosztów za śmieci ? Także podatki od gruntów i nieruchomości oczywiście od maksymalnych stawek. Do tego wysokie ceny biletów komunikacji miejskiej i oczywiście do czego władze same się przyznały - opłaty za parkowanie mają służyć zwiększaniu kasy , a nie zwiększeniu przepływności aut.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 11 1
  • Opi 2025-11-08 10:19:30 195.136.*.*
    Dokładnie - średnie ceny zawyżone przez luksusowe inwestycje czy te premium. Ceny mieszkań o zwykłym standardzie są niższe
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 2
  • Zi0m 2025-11-07 19:57:22 2a02:2a40:45c1:*
    To są średnie ceny, zawyżone przez segment premium, apartamenty nad jeziorem itp. Popatrzcie na portale, nie brak tanich mieszkań a jeszcze idzie ponegocjować, my dwa lata temu kupiliśmy niecałe 6 tys. za metr PRLowskiego bloku. Może i nie luksus ale jest infrastruktura i nie przepłacasz. W Wawce za tyle mielibyśmy co najwyżej duży garaż :)
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 1
  • Napływowy olsztynia 2025-11-06 18:41:21 46.112.*.*
    Bo to Olsztyn a nie jakaś wichurka na Mazurach albo Kurpiach !!! Będą kosztować 15 k i więcej skoro w Warszawie są już ceny 20k -25k
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 13
  • 10% 2025-11-06 11:09:43 206.217.*.*
    10%
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 9
  • Anonim 2025-11-06 08:13:31 109.243.*.*
    Po wejściu wspaniałego planu pisiorów na 100 tys. dofinansowania z 3 dzieckiem, będzie kolejny wystrzał cen. ;)
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 26 4
  • Realistaa 2025-11-06 07:30:23 2a02:2a40:45cf:*
    Całe życie słyszałem, że już teraz będzie tylko lepiej, że już zaraz, za chwilkę... I co? Nic nie jest lepiej, bo czy podstawowy konsumpcjonizm można nazwać lepszym życiem? Młodzi ludzie uciekajcie z tego kraju, bo to nie tylko o mieszkanie tu chodzi, ale o każdy złodziejski antyPolski rząd, tu rządzą obce interesy, banki, korporacje, żydzi-amerykanie, niemcy, a teraz dochodzą ukry. Naprawde, szkoda życia w tym kraju
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 16
  • filolog 2025-11-05 21:44:59 178.42.*.*
    "Wyborczyni"???
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 19 1
  • Alojzy bombka 2025-11-05 17:41:41 31.0.*.*
    Drogie bo napływowe NO Kurpie zjeżdżają się do stolicy .
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 27 4
  • Lilka z Bajkowego 2025-11-05 17:34:32 79.191.*.*
    pensje też poszły w górę więc ceny są takie jak zawsze, ja tam nie narzekam jak inni
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 32
  • Mela z córkom 2025-11-05 16:22:36 176.221.*.*
    Ja z córkom na dniach kupię dwa metry i za rok sprzedam z zyskiem. I tyle w temacie!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 35 2
  • Abcd 2025-11-05 13:59:50 89.231.*.*
    Kolejnym pomysłem jest podatek katastralny – naliczany od wartości nieruchomości – w przypadku, jeśli ktoś posiada więcej niż np. 3 nieruchomości. Ma to zachęcić inwestorów do angażowania się w inne obszary .... serio ???
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 27 3
  • Abcd 2025-11-05 13:59:15 89.231.*.*
    13300 zł/m2 w Olsztynie to jednak przesada.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 40 2
  • taxxx 2025-11-05 13:52:48 89.231.*.*
    "Kolejnym pomysłem jest podatek katastralny – naliczany od wartości nieruchomości – w przypadku, jeśli ktoś posiada więcej niż np. 3 nieruchomości. Ma to zachęcić inwestorów do angażowania się w inne obszary" .... taaa, zapewne :)
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 26 5
  • Matiii 2025-11-05 13:39:53 46.112.*.*
    Zdziwieni że dzieci się nie rodzą trzeba mieć gdzie mieszkać aby założyć rodzinę
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 43 2