We wtorek rano (10 czerwca) urząd wojewódzki w Olsztynie odwiedził nietypowy petent. Borsuk, bo o nim mowa, zamiast trafić w urzędnicze korytarze nieszczęśliwie zaklinował się we wnęce okiennej.
Pracownicy urzędu powiadomili straż miejską. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze z referatu ds. zwierząt, którzy ostrożnie uwolnili zwierzę.
Borsuk po krótkiej kontroli stanu zdrowia, został wypuszczony do naturalnego środowiska.
Czytaj również:
Kacza rodzina odwiedziła Galerę Warmińską w Olsztynie
Bóbr spacerował ul. Armii Krajowej, pies w Śródmieściu nie ufał strażnikom
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz