Samorządowcy wchodzą do gry
Jak poinformował prezes podczas konferencji prasowej, "Nowa Polska" ma być "partią środka liberalno-konserwatywną", która zrzesza głównie samorządowców i przedsiębiorców. Co ciekawe, ugrupowanie nie ma skupiać się wokół lidera. Do tego, będzie posiadać ogólny program, ale jak zapewnia zarząd – będzie on modyfikowany zgodnie z sugestiami ludzi.
Partia powstała wokół środowiska koła senackiego "Niezależni i Samorządni" oraz samorządowców. Prócz reprezentantów senatu i burmistrza Opola, sekretarzem "Nowej Polski" została Gabriela Staszkiewicz, burmistrz Cieszyna. Z kolei postacią reprezentującą nową partię w regionie został Andrzej Abako – starosta olsztyński.
Jak tłumaczył Abako na prośbę portalu Olsztyn.com.pl, samorządowcy spotykali się od dłuższego czasu, zaniepokojeni sytuacją w kraju. Pomysł założenia nowej partii pojawił się w wyniku współpracy Koalicji Samorządowej "OK Polska" - związku stowarzyszeń samorządowych – z senatorami z koła "Niezależni i Samorządni".
- Zrodziła się myśl, żeby zrobić coś więcej niż "u siebie" w samorządzie. Pokażemy, że jesteśmy osobami, które współpracują z ludźmi na co dzień, ludzie im ufają i starają się rozwiązywać problemy swoich mieszkańców – czyli mieszkańców Polski - mówił Abako.
"Nowa Polska" zaczyna od "fundamentu"
Według rozmówcy, nowa partia jest potrzebna, ponieważ w Polsce dzieją się "niepokojące rzeczy", m.in. w sektorze zdrowia, gospodarki i bezpieczeństwa.
- Gospodarka jest lekko "mrożona" i brak inwestycji lokalnych. Jeżeli nie będziemy rozwijać Polski lokalnej - kraj się nie będzie rozwijał, a widać, że ten rozwój został zahamowany. Szpitale powiatowe zostały drastycznie zadłużone przez brak środków finansowych, a przecież jest to 9% podatek, który płacimy wszyscy. Trzeba znaleźć na to rozwiązanie, bo każdy dzień daje nam tylko zadłużenie. Nasz ojczyzna potrzebuje także "nowego rozdania" w zakresie bezpieczeństwa, co pokazał 10 września b.r. (rosyjskie drony naruszyły wtedy polską przestrzeń powietrzną – przyp. autor) – wymieniał.
Ważną kwestią ugrupowania będą również samorządy, które są fundamentem państwa, a ich przedstawiciele nie zawsze są wysłuchiwani przez władzę centralną. Jak mówił starosta olsztyński, samorządom są zabierane kompetencje: - Chcielibyśmy, żeby podstawą Polski był samorząd, a także - ludzie pracy, którzy od 1989 roku zbudowali nam rozwinięty kraj.
Andrzej Abako podkreślał również, że potrzebna jest partia, która będzie poza duopolem – nie jedynie obiecywać. Jak mówi, w "Nowej Polsce" chodzi o działanie i dyskutowanie: - Ten ciągły konflikt, który jest na górze, nie służy nam wszystkim w rozwoju – tłumaczył Abako. - My nie tworzymy partii od "dachu". Wszystkie partie tworzyły się wokół mocnego lidera – ekonomisty czy twarzy telewizyjnej – my mamy bardzo dużo liderów, którzy chcą najpierw budować dobry fundament - czyli struktury - które później przerodzą się w budowanie "ścian", a na końcu – "dachu" - przywódcy – powiedział.
I dodał: - Chcemy pokazać, że nie idziemy po to, żeby prowadzić spory, tylko starać się rozwiązywać nasze problemy. Te problemy w ogólnopolskiej polityce schodzą na "dalszy plan", bo najważniejsze jest to, kto kogo chce obrazić. Dyskusja zaczyna się od "to wy jesteście winni, bo tego nie zrobiliście" i "wy też tego nie zrobiliście" – mówił. - W polityce możemy się różnić, nie zgadzać, mieć inne koncepcje. Rozmawiajmy, żeby wypracować to, co jest najważniejsze dla ludzi. Tak to robimy w samorządzie i tak chcielibyśmy, żeby wyglądała Polska. Nam jest potrzebny duch kolejnego etapu rozwoju naszej ojczyzny – stwierdził samorządowiec.
Dodał, że działalność partii nie będzie polegała tylko na krytykowaniu innych, a na poszukiwaniu rozwiązań.
Koniec wojny polsko-polskiej?
Aktualnie "Nowa Polska" tworzy swoje regionalne struktury. Na Warmii i Mazurach działa w tym zakresie starosta olsztyński: - Chcemy zaprosić ludzi o poglądach konserwatywno-liberalnych. Zresztą widać, że gdy Polska miała solidną "konserwę" i liberalizm, to rozwijała się w takim tempie, że Europa nam zazdrościła. Rozmawiam i przekonuję ludzi do tego projektu, bo w Polsce znalazło się kilkaset osób, które powiedziało: "dość". Ludzi, którzy chcieliby zakończyć wojnę polsko-polską, a nie tylko mówić. Oni pięknie mówią, że będą ją kończyć za każdym razem i ona za każdym razem, jest większa. Ta wojna nie leży w naszym interesie i naszych charakterach – powiedział Andrzej Abako.
Program partii posiada założenia gospodarcze – samorząd gospodarczy oraz ujednolicenie i ułatwienie systemu podatkowego, a także rozwój nowych technologii. "Nowa Polska" będzie także pracować nad rozwiązaniami na lata w obszarze ochrony zdrowia.
Jak poinformował nasz portal starosta olsztyński, partia jest aktualnie na wczesnym etapie, a kiedy dojdzie do jej rejestracji, zostaną zaprezentowane postaci reprezentujące ugrupowanie.
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz