Jeszcze w sierpniu br. negatywną opinię w sprawie nadania honorowego obywatelstwa Mirosławowi Rybaczewskiemu wydał Konwent Rady Miasta. Wywołało to burzę w środowisku sportowym. Radni swojej decyzji nie chcieli komentować.
Podczas środowej sesji Rady Miasta (24 września) doszło jednak do zwrotu akcji. Wniosek o przyznanie wyróżnienia zasłużonemu siatkarzowi złożył Przewodniczący Rady Miasta, Łukasz Łukaszewski. Tym razem radni jednogłośnie przychylili się do uhonorowania Rybaczewskiego.
– Mirosław Rybaczewski to nie tylko wybitny sportowiec, ale również ambasador naszego miasta. Dzięki jego sukcesom Olsztyn od dekad kojarzony jest z najwyższym poziomem siatkówki i sportowej rywalizacji. To człowiek, który swoją postawą i skromnością daje przykład młodszym pokoleniom. Przyznanie mu tytułu honorowego obywatela jest wyrazem wdzięczności i dumy całej wspólnoty – mówi przewodniczący Rady Miasta Łukasz Łukaszewski.
To nie pierwszy raz, gdy Mirosław Rybaczewski jest uhonorowany przez olsztyńską społeczność. Cztery lata temu wybitny siatkarz był jedną z pierwszych osób, której nazwisko pojawiło się w Alei Sław Olsztyńskiego Sportu nad jeziorem Ukiel [WIĘCEJ: Olsztyn ma swoją aleję zasłużonych].
Kariera Mirosława Rybaczewskiego była niezwykle bogata. W 1974 roku sięgnął po mistrzostwo świata, a dwa lata później zdobył złoty medal olimpijski w Montrealu. W barwach AZS-u Olsztyn występował przez blisko dekadę. Z klubem zdobył trzykrotnie mistrzostwo Polski, trzy razy sięgnął po tytuł wicemistrza kraju i dwukrotnie uniósł w górę Puchar Polski. Był jednym z filarów zespołu, który w tamtych latach należał do ścisłej czołówki krajowej i europejskiej.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz