W środę (28 maja) do jednej z mieszkanek gminy Barczewo zadzwoniła kobieta i przedstawiła się jako pracownik działu bezpieczeństwa banku. Poinformowała pokrzywdzoną o tym, że ktoś próbuje przejąć jej oszczędności. By uchronić się przed kradzieżą należało zablokować pieniądze podając pracownikom kody BLIK.
Pokrzywdzona podała kilka kodów, za pomocą których oszuści wypłacili z jej konta ponad 7 tysięcy złotych. Pokrzywdzona dodatkowo przelała na wskazane przez nich konto prawie 40 tysięcy złotych. W ten sposób straciła swoje oszczędności.
Policjanci apelują, aby w przypadku odebrania telefonu z informacją o „zagrożonych środkach”, „tajnej akcji” czy „nieuczciwych pracownikach banku” natychmiast się rozłączyć i nie kontynuować rozmowy. Jeśli mamy jakieś wątpliwości możemy sami skontaktować się z infolinią naszego banku lub pójść do placówki osobiście.
Komentarze (2)