Pomimo tego, że budowa obwodnicy Olsztyna to zadanie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, to Gmina Olsztyn musi poczynić starania, by jej realizacji rozpoczęła się jak najszybciej. Mieszkańcy miasta poprzez platformę konsultacji społecznych pytają o obwodnicę, o której dużo się mówi, ale wciąż niewiele wiadomo oprócz tego, że projekt wpisano do rządowego programu budowy dróg na lata 2011-2015.
Internauta bartek_b pyta wprost:
-Jakie działania zostały podjęte przez Urząd Miasta w tym kierunku i jakie są ich efekty? Jakie działania są planowane aby zrealizować ten priorytet?
Do odpowiedzi wywołani zostali drogowcy, a konkretnie dyrektor MZDiM, który za pośrednictwem rzecznika odpowiada:
- Budowa obwodnicy to zadanie, które będzie realizowane z budżetu państwa prze Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Miasto może jedynie wspierać te działania zachęcając naszych parlamentarzystów do lobbowania w sprawie tej inwestycji w Ministerstwie Infrastruktury. I to robi, czego przykładem może być tocząca się na przełomie 2010 i 2011 roku bitwa o ponowne wpisanie obwodnicy Olsztyna do rządowego programu budowy dróg na lata 2011-2015. Ponadto organizowane są spotkania szefów MZDiM z olsztyńskiego oddziału GDDKiA, podczas których prowadzimy rozmowy na temat budowy obwodnicy. Odbywają się też spotkania na wyższym szczeblu, w których uczestniczy prezydent Olsztyna. Poza tym braliśmy udział we wszystkich konsultacja społecznych prowadzonych z mieszkańcami podczas ustalania przebiegu obwodnicy. Wreszcie, gmina Olsztyn zainwestowała swoje środki finansowe w wykonanie dokumentacji dróg dojazdowych i węzłów łączących obwodnicę z siecią dróg miejskich.
Do końca tego roku GDDKiA ma zakończyć prace nad projektem budowlanym obwodnicy. Jednak realizacji obwodnicy zalezy od dodatkowych środków, które rząd musi zaleźć w swoim budżecie.
I tu ukłon w stronę ''naszych'' świeżo wybranych parlamentarzystów. Być może ta sprawa pilotowana przez nich ''z góry'' będzie miała szanse zakończyć się sukcesem.
Komentarze (0)