Dziś jest: 19.08.2025
Imieniny: Bolesława, Juliana
Data dodania: 2025-08-19 19:02

Krzysztof Brągiel

Marcin Możdżonek reaguje ws. myśliwego, który śmiertelnie postrzelił 60-latka

Marcin Możdżonek reaguje ws. myśliwego, który śmiertelnie postrzelił 60-latka
Zdjęcie ilustracyjne
Fot. PIxabay

W ostatnią sobotę na Lubelszczyźnie doszło do tragedii. Nie żyje 60-latek, którego myśliwy miał pomylić z dzikiem. Głos w sprawie zabrał prezes Naczelnej Rady Łowieckiej oraz olsztyński radny Marcin Możdżonek.

reklama

W sobotę (16 sierpnia) w Młyniskach (powiat lubartowski, województwo lubelskie), podczas nocnego polowania na dzika, 40-letni myśliwy Sławomir A. śmiertelnie postrzelił 60-letniego mężczyznę.

Według relacji prokuratury, 60-letni mieszkaniec pobliskiej posesji słysząc przejeżdżający samochód, obudził się w nocy i wyszedł przed dom. W tym momencie Sławomir A., nie rozpoznając dokładnie celu, oddał strzał w jego kierunku.

Mimo tego, że myśliwy wezwał służby ratunkowe, 60-latka nie udało się uratować. Sprawca tragedii usłyszał zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym.

- Prokurator uznał, że posiadany przez podejrzanego sprzęt umożliwiał mu rozpoznanie celu, do którego strzela - tłumaczy prokurator Jolanta Dębiec, cytowana przez PAP. - To, że go nie rozpoznał dowodzi, że działał w zamiarze ewentualnym pozbawienia życia. Oznacza to, że wprawdzie nie chciał zabić, ale godził się na taki skutek. Można powiedzieć, że nie rozpoznając tego celu godził się, że strzeli do człowieka.

40-latkowi grozi kara od 10 lat więzienia do dożywocia.

W poniedziałek (18 sierpnia) głos w sprawie zabrał prezes Naczelnej Rady Łowieckiej oraz olsztyński radny Marcin Możdżonek. Na platformie X były siatkarz złożył kondolencje rodzinie „zmarłego mężczyzny” oraz poinformował, że Polski Związek Łowiecki uruchomił „procedury wyjaśniające tę sytuację”.

- Zapewniam, że winni wskazani przez organy ścigania i wymiar sprawiedliwości, poniosą także konsekwencje w szeregach Polskiego Związku Łowieckiego. Nie ma żadnego wytłumaczenia, ani tym bardziej usprawiedliwienia dla takich działań wśród myśliwych! - czytamy.

Wpis Możdżonka uruchomił lawinę komentarzy. Najwięcej emocji wyzwolił użyty przez polityka zwrot o „zmarłym mężczyźnie”.

„A ten mężczyzna został zabity. "Zabitego" - nie "zmarłego". Zrobił Pan literówkę” - napisała dziennikarka Agnieszka Gozdyra. „Panie Marcinie, tam powinno być „zabitego mężczyzny”. Warto być precyzyjnym w takich komunikatach” - skomentowała posłanka partii Razem, Paulina Matysiak.

Internauci podnosili również wątek badań okresowych myśliwych. Przypomnijmy, że na początku bieżącego roku Sejm głosami posłów PiS-u, Konfederacji i PSL-u odrzucił nowelizację ustawy o broni i amunicji. Zmiany w ustawie, zaproponowane przez Polskę 2050, miały zobowiązywać myśliwych do okresowych badań lekarskich i psychologicznych. Osoby w wieku powyżej 70 lat badania przechodziłyby raz na dwa lata, a osoby do 70. roku życia raz na pięć lat.

Aktualnie w Polsce myśliwych obowiązuje jednorazowe przeprowadzenie badań. Z kolei osoby posiadające broń w celach ochrony osobistej muszą ponawiać badania co pięć lat.

Marcin Możdżonek był przeciwnikiem forowanych przez Polskę 2050 zmian w ustawie. W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim pytał m.in. kto miałby ponosić koszty cyklicznych badań myśliwych?

- Myśliwych jest 133 tys. Mamy się badać raz na 5 lat. Koszt takich badań to 116 mln złotych. Kto ten koszt poniesie? My mamy ponosić? - mówił.

Źródło: PAP / Własne

Komentarze (3)

Dodaj swój komentarz

  • Czytelnik 2025-08-19 21:06:53 79.191.*.*
    Panie Prezesie Możdżonek . Pytanie kto miał by ponosić koszty badania myśliwych jest śmieszne. Łowiectwo nie jest tanią zabawą biorąc pod uwagę ceny broni i innych akcesoriów myśliwskich. Koszt badań raz na kilka lat w porównaniu z tymi wszystkimi szpanerskimi gadżetami jest marginalny. To tak jak by właściciel pojazdu oczekiwał , że ktoś za niego pokryje koszt badania technicznego pojazdu. Osobiście znam kilku zaawansowanych wiekowo myśliwych ,których stan psychofizyczny utrudnia im utrzymanie filiżanki z herbatą ale sztucery w szafie oczywiście są.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 21 0
  • MyśliwyOLN 2025-08-19 19:37:16 37.31.*.*
    Najważniejsze pytanie - czy poszkodowany sprawdzał w biuletynie informacji publicznej, że w okolicy jest polowanie, że tak beztrosko sobie wyszedł z domu?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 18
  • a czy.... 2025-08-19 19:22:33 79.191.*.*
    było badanie alkomatem tego "mysliwego"?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 24 0