Co było, a nie jest...
Niestety czasy, kiedy kupno dziecku tabliczki czekolady, czy kilograma południowych owoców wywoływało wśród starszych dzieci i młodzieży łzy radości, minęły. Oceny tej sytuacji dokonać można dwojako. Z jednej strony tamte czasy były lepsze, bo dzieci bardziej ceniły to co mają, jednak z drugiej strony ze względu na trudność w kupieniu czegokolwiek lepiej, żeby nie wracały. Nie posiadając wyboru żyjemy w czasach o nieograniczonych możliwościach kupienia z rzeczy materialnych w zasadzie wszystkiego, a dzieci stawiają nam coraz wyższe oczekiwania.
Małe, średnie, duże!
Kupno prezentu dla dziecka warunkować powinien przede wszystkim jego wiek. Obecnie, już zabawki dla niemowląt są bardzo zaawansowane technologicznie większość z nich posiada możliwość połączenia z siecią – na przykład szybki internet UPC oferuje niezawodne połączenie. Zabawki komunikują się z urządzeniami mobilnymi i za pomocą dedykowanych aplikacji możemy korzystać z dodatkowych funkcji. Najmniejsze dzieci widzą ile dorośli spędzają czasu używając internetu. Dlatego najchętniej bawią się zabawkami przypominającymi te sprzęty. Najlepiej, jeżeli zabawka wydaje z siebie dźwięki, mówi, czy naśladuje odgłosy zwierząt.
Wymagające średniaki!
Odwiedzając sklep z zabawkami czy sprzętem komputerowym już z kilkuletnim dzieckiem, zdarza się, że sześcio czy siedmiolatek swoją znajomością produktów i wiedza potrafi wprawić w zakłopotanie niejednego pana piastującego stanowisko doradcy klienta w tym sklepie. Takie dzieci już bez problemu obsługują większość urządzeń mobilnych, przychodzi im to w bardzo naturalny sposób. Dzieci w tym wieku najczęściej zaczynają samodzielnie poruszać się po świecie, dlatego kupno smartwatcha czy smartfonu łączącego się z internetem domowym za pomocą WiF-i nikogo nie dziwi.
Nastolatek
Wraz z wiekiem poziom wyzwania przy zakupie prezentu rośnie. Współcześni nastolatkowie jako jedną z większych rozrywek uważają przeglądanie internetu i odwiedzanie portali społecznościowych. Bardzo dobrym pomysłem na prezent dla nastolatka jest konsola. Kupując konsolę z kontrolerem ruchu, mamy pewność, że obdarowany nie będzie spędzał zbyt dużo czasu siedząc w bezruchu. Granie poprzez kontroler wymusza na dziecku ruch i to nie byle jaki, mamy na rynku dostępne gry symulujące jazdę na nartach, łyżwach czy grę w tenisa, zapewnią grającemu taką dozę ruchu jakby faktycznie uprawiał tę dyscyplinę sportu.
Dla całej rodziny
Obdarowanie więcej niż jednego dziecka, do tego w różnym przedziale wiekowym o odmiennych oczekiwaniach i zainteresowaniach stanowi wyzwanie najwyższego stopnia. Nie jest jednak zadaniem niemożliwym znaleźć można kilka rzeczy o uniwersalnym zastosowaniu, które trafi w gusta całej rodziny. Jeżeli planujemy zakup jednego prezentu dla kilku dzieci w różnym wieku telewizor i światłowód zapewniający szybki internet, będą trafionym prezentem. Obdarowując całą rodzinę rozważyć można zakup kina domowego z odtwarzaczem blue- ray, Zestaw taki pozwoli na przyjemne spędzenie rodzinnych wieczorów w rodzinnym gronie.
Artykuł reklamowy
Komentarze (1)