- Jesteśmy bezpieczni, bo jesteśmy w NATO – powiedział. - Zawsze pojawia się jednak element nieprzewidywalności. Musimy być świadomi zagrożeń i się przygotowywać.
Rosja wykorzystuje aktualnie mechanizmy wojny hybrydowej w krajach Europy: - Wojna informatyczna to cyberataki. Praktycznie codziennie słyszymy, że do tych ataków dochodzi. W Polsce nawet infrastruktura taka jak wodociągi to cel cyberataków. Wojna informacyjna to rozsiewanie propagandy i fake newsów – tłumaczył Żęgota.
I dodał: - Ataki dronowe to również jest element wojny hybrydowej.
Jak tłumaczy Żęgota, takie działania są niebezpieczne, ponieważ pojawia się dylemat, czy zareagować: - Narracja ze strony Rosji wskazuje, że to pakt północnoatlantycki jest agresorem – podkreślał rozmówca. - Stąd przywódcy amerykańscy i europejscy wykazują wstrzemięźliwość, żeby ostro reagować.
Profesor uważa, że powinniśmy być obecni na rosyjskich środkach przekazu, np. w alternatywnych mediach społecznościowych, aby w ten sposób walczyć z dezinformacją i uświadamiać.
- Jak można mówić o Rosji jako obrońcy tradycyjnych wartości, kiedy jej lider jest rozwodnikiem, prawdopodobnie posiada dzieci z nieformalnego związku z kobietą znacznie młodszą od siebie? To jest totalnie sprzeczne - powiedział.
I stwierdził: - Nie do końca wierzę, że 70-80% Rosjan popiera politykę Putina. Wielu tak twierdzi dla świętego spokoju.
Profesor uważa, że kraje europejskie powinny być samowystarczalne w obszarze bezpieczeństwa.
Komentarze (19)
Dodaj swój komentarz