Każdy rodzic chce dla swojego dziecka jak najlepiej. Przejawia się to, często niechcący, wprowadzaniem niezdrowych nawyków do stylu życia dzieci. Niestety napływające zewsząd sieci barów szybkiej obsługi nie pomagają. Rodzice, często zabiegani, nie mają czasu na przyrządzanie domowych obiadów czy przypilnowanie, żeby dziecko zjadło przed wyjściem śniadanie i nie ''zapychało'' się w szkole słodkimi batonikami, napojami gazowanymi czy czipsami. Niestety tak bywa najczęściej. Jak mówią fachowcy, żeby zapobiec otyłości u naszych pociech, dzieci muszą jeść!! Brzmi dziwnie, ale to prawda. Zaczynając od zjadania śniadania w domu, które jest bardzo istotnym elementem zbilansowanej diety i poprawnego metabolizmu. Niestety jedzenie śniadań ''odchodzi do lamusa''. U dziecka zjadającego śniadanie istnieje dużo mniejsze prawdopodobieństwo pojawienia się problemu z nadwagą. Ważne, żeby rodzic przygotowywał dla dziecka również drugie śniadanie, po które pociecha sięgnie zamiast pójść do szkolnego sklepiku po kolejny słodki batonik. W walce z otyłością u dzieci istotnym elementem jest powrót do rodzinnych obiadów i kolacji. Wspólne siadanie do domowych posiłków o stałych porach pozwala nie tylko kontrolować rodzicom co dziecko zjada, a także ile zjada. Jeżeli rodzic pracuje długo i nie ma czasu na gotowanie , warto zainwestować w szkolne obiady, które stają się coraz atrakcyjniejsze i smaczniejsze. Do jadłospisu dziecka trzeba wprowadzać jak największą ilość warzyw i owoców. Rodzice często tłumaczą się, że dziecko nie lubi albo nie chce jeść warzyw. Wynika to z faktu, że często nie zna ich smaku lub zbyt rzadko występują one w domowym menu. Dziecko zwraca uwagę na wygląd potraw. Pamiętajmy żeby dla dziecka gotować ładnie, kolorowo, smacznie. Otyłość to częstokroć skutek ''zapychania się'' śmieciowym jedzeniem, które wydaje się właśnie ładne i pachnące.


W modyfikacji zachowań żywieniowych u dzieci bardzo ważna jest edukacja. Nauka żywienia trwa długo, wymaga dużej cierpliwości, a na efekt zwykle trzeba poczekać. Mamy jednak pewność, że efekty będą, a to już dużo. Pamiętajmy, że otyłość to efekt nie tylko złego żywienia ale również braku ruchu. Kontrolujmy przesiadywanie dziecka przed telewizorem czy komputerem. Zabierajmy pociechy na spacer czy basen z pewnością i nam wyjdzie to na zdrowie.