Dziś jest: 18.07.2025
Imieniny: Erwina, Kamila, Szymona
Data dodania: 2015-01-02 12:14
Ostatnia aktualizacja 2015-01-16 13:32

Iwona Starczewska

Drogowcy pod lupą NIK-u. Powód? Nieuczciwa konkurencja

Olsztyński oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad znalazł się pod lupą Najwyższej Izby Kontroli. Jak ustalili urzędnicy NIK-u olsztyński oddział GDDKiA nie przestrzegał zasad uczciwej konkurencji. Chodzi o przetargi na zimowe utrzymanie dróg, w których GDDKiA miała ograniczyć krąg wykonawców.

reklama

Co roku GDDKiA organizuje w całym kraju zimowe dyżury. Zadaniem dyżurujących osób jest wysyłanie pługów, solarek i piaskarek wszędzie tam, gdzie są one niezbędne do właściwego utrzymania dróg. Kontrolerzy NIK zbadali, jak oddział GDDKiA w Olsztynie koordynował zimowe utrzymanie dróg krajowych.

Stwierdzone nieprawidłowości

W blisko 70 proc. rozstrzygniętych przetargów warunki udziału w prowadzonych postępowaniach sformułowano w taki sposób, żeby ograniczyć krąg potencjalnych wykonawców. W konsekwencji naruszano jedną z podstawowych zasad Prawa zamówień publicznych - zasadę zachowania uczciwej konkurencji i równego traktowania wykonawców.

NIK ma również poważne zastrzeżenia związane z weryfikacją ofert złożonych  w przetargach. W przygotowaniu siedmiu przetargów, a następnie w nadzorowaniu ich realizacji i rozliczaniu zawartych w ich wyniku umów,  uczestniczyli pracownicy Oddziału, którzy byli powiązani rodzinnie z  wykonawcami zleconych usług. Powodowało to oczywisty konflikt interesów. Ponadto w czterech przetargach nie wyłączono pracowników Oddziału z postępowania mimo, że wcześniej pracowali oni na rzecz oferentów. 

Ustalono również, że w olsztyńskim oddziale GDDKiA łamano prawo pracy. Po przepracowaniu ośmiu godzin, pracownicy Generalnej Dyrekcji pełnili zimowe dyżury na rzecz innych podmiotów (m.in. związków zawodowych, które wygrały przetarg na zimowe utrzymanie dróg). Tym samym zatrudnionym nie zapewniano ustawowych norm wypoczynku. Kontrolerzy NIK ujawnili 151 takich przypadków. Rekordzista pracował bez przerwy aż 23 godziny na dobę.

Kontrolerzy wykryli także nieprawidłowości w realizowaniu płatności na rzecz wykonawców. Jednej z firm za zimowe dyżury utrzymania dróg wypłacono ponad 81 tys. zł więcej, niż przewidywała to umowa. Oddział zapłacił również pięć faktur - o łącznej wartości 111 tys. zł - jeszcze przed zakończeniem zleconych zadań.

Komentarze (2)

Dodaj swój komentarz

  • gal 2015-01-02 19:57:15 83.5.*.*
    Super kontrolerzy z NIK - dlaczego nie powiedzieliście o tym, że po roku od zwolnienia 3 osób z Elbląga Sąd pracy przywrócił już Kierownika Rejonu. Więc pytam grzecznie o co Panom z NIK chodzi?? dlaczego 02.01.2015r. publikują materiał o którym wiadomo było już 3 miesiące temu???
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • korek1 2015-01-02 16:45:44 213.158.*.*
    Czy jest jeszcze w POlsce jakaś uczciwa firma to wstyd aby wszędzie byli koledzy królika co się z tą Polską stało Jesteśmy bardzo skorumPOwanym krajem.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0