Pod koniec ubiegłego roku olsztyński ratusz informował o ciężkiej sytuacji finansowej szpitala miejskiego. - Strata za 2023 rok wyniosła ponad 4,6 mln zł – mówiła zastępczyni prezydenta Olsztyna, Sylwia Rembiszewska-Piątek. - To więcej o ok. 1,8 mln zł w porównaniu z rokiem wcześniejszym.
Podczas czerwcowej sesji rady miasta zaprezentowano najnowsze zestawienie finansowe placówki. Wynika z niego, że na koniec 2024 roku strata wynosiła już przeszło 9,2 mln zł. Dwukrotnie więcej niż rok wcześniej. Zobowiązania krótko i długoterminowe na 31 grudnia 2024 roku to już natomiast przeszło 50 mln zł.
Na ostatniej sesji rady miasta w ubiegłym roku przejęto program naprawczy szpitala miejskiego. Wiemy już, że misji ratowania placówki nie podejmie się dyrektor Rafał Laszczak, który niedawno złożył rezygnację ze swojego stanowiska.
Wśród pomysłów na ratowanie szpitala miejskiego jest jego konsolidacja ze szpitalem wojewódzkim i uniwersyteckim. W poniedziałek (7 lipca) list intencyjny w tej sprawie podpisali marszałek województwa Marcin Kuchciński, prezydent Olsztyna Robert Szewczyk oraz rektor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, prof. Jerzy Przyborowski. W wyniku połączenia trzech placówek ma powstać szpital kliniczny.
-To będzie wieloprofilowa placówka, gotowa służyć pacjentom z całego regionu i kraju, z zapleczem umożliwiającym realizację zaawansowanych procedur medycznych – powiedział prezydent Robert Szewczyk.
Sygnatariusze listu zobowiązali się m. in. do współdziałania w zakresie pozyskania środków finansowych na fazę projektową, pokrycie kosztów budowy i wyposażenia nowej siedziby szpitala oraz zapewnienia ciągłości opieki zdrowotnej w prowadzonych przez siebie podmiotach leczniczych w trakcie procesu konsolidacji.
Kolejnym krokiem po podpisaniu listu intencyjnego będzie powołanie zespołu roboczego, który sformułuje warunki współpracy i harmonogram prac.
Komentarze (26)
Dodaj swój komentarz