Przypomnijmy, w połowie września 2012 roku pisaliśmy o ekspertyzie na temat stanu technicznego mostu św. Jakuba, którą otrzymali olsztyńscy drogowcy. Ekspert wydający opinię techniczną przydatności mostu do użytkowania zlecił zamknięcie lewego chodnika (od ratusza do pl. Roosevelta) i zamontowanie minigard na poboczach jezdni, które odgrodzą ruch samochodowy od najbardziej uszkodzonych fragmentów płyty mostu. Zlecono również naprawę nawierzchni mostu oraz pięćdziesięciometrowych odcinków dojazdu do mostu.
Drogowcy wykonali remont nawierzchni. Dostosowali się również do zalecenia rozbudowy sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Szrajbera, Pieniężnego i Staszica, tak by pojazdy zatrzymywały się przed mostem, a nie na jego płycie. Sygnalizacja została uruchomiona w połowie grudnia 2012 roku.
Drogowcy liczyli, że uda się uniknąć zamykania chodnika po wschodniej części mostu. Tak się jednak nie stało. Z początkiem lutego 2013 roku chodnik zamknięto.
Teraz Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu podpisał umowę na wykonanie kładki umożliwiającej uruchomienie wschodniego chodnika na moście św. Jakuba. Zgodnie z umową podpisaną 24 października, firma z Gdańska ma dokładnie 2 miesiące na realizację zadania.
Inwestycja kosztować będzie miasto niemal 100 tysięcy złotych. Przypomnijmy to rozwiązania doraźne. Most św. Jakuba wymaga remontu, jednak w budżecie miasta wciąż brakuje środków na ten cel.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz